Po otrzymaniu okazji przetestowania aktualnego samochodu F1 Mercedesa, George Russell powrócił do zespołu Williams na Grand Prix Chin. Brytyjczyk ukończył piątkowe sesje treningowe bez większych przygód i nie może doczekać się dalszej części weekendu.
„To mój pierwszy raz tutaj, zatem musiałem zapoznać się z tym obiektem”
– powiedział mistrz Formuły 2. „Dzień przebiegł stosunkowo normalnie. Nasze tempo na długich przejazdach wydaje się lepsze niż tempo kwalifikacyjne – zwłaszcza ja mam spore trudności na pojedynczym okrążeniu. Jak powiedziałem, to mój pierwszy dzień jeżdżenia po tym torze i jutro będzie lepiej”
.
Brytyjczyk wypowiedział się również o okolicznościowym kasku, którego używa podczas weekendu w Chinach: „Kiedy zacząłem ścigać się w kartingu, skopiowałem projekt kasku od mojego starszego brata i dopiero po kilku latach dowiedziałem się, że inspiracją był dla niego kask Juana Pablo Montoyi – kolory się różniły, ale linie były bardzo podobne. Jako, że to legenda Williamsa oraz jeden z moich ulubionych kierowców, pomyślałem: dlaczego nie?”
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.