Przyszłość Grand Prix Meksyku stanęła pod znakiem zapytania gdy nowy rząd kraju zdecydował się na redukcję finansowania dla zawodów, pomimo znakomitych wskaźników ekonomicznych. Jak przyznaje kierowca Racing Point Sergio Pérez, tegoroczny wyścig może być dla niego ostatnim domowym Grand Prix.
„Zawsze wspaniale jest się ścigać w domu, szczególnie przed meksykańską publicznością, która była wspaniała przez ostatnie dwa lata”
– powiedział. „To może być ostatnie Grand Prix Meksyku, zatem mam nadzieję, że możemy mieć wspaniałe pożegnanie. Chciałbym, abyśmy mieli przed sobą jeszcze wiele edycji, ale jeśli ma być inaczej, z pewnością będzie to bardzo emocjonujący wyścig”
.
Zapytany o swoje doświadczenia z testów, dodał: „Brakuje nam przebiegu. Wiedzieliśmy zawczasu, że tak będzie i spodziewamy się mieć zupełnie inny samochód w Melbourne. Im więcej jednak możemy się nauczyć o obecnej specyfikacji, tym lepiej”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.