Giovinazzi: Mamy solidne podstawy

Włoski kierowca Antonio Giovinazzi przejechał prawie sto okrążeń na otwarcie drugiej tury testów Formuły 1 w Barcelonie. Reprezentant Alfy Romeo jest nastawiony optymistycznie na nadchodzący sezon i jest przekonany, że samochód ekipy stanowi dobrą bazę do rozwoju.

„To dla nas udane testy” – powiedział Giovinazzi. „Pierwszy tydzień przebiegł po naszej myśli, podobnie jak dzisiaj. Sprawdzamy wiele rzeczy i przejechaliśmy sporo okrążeń. Musimy pracować dalej i liczyć na to, że pozostałe dni będą równie produktywne”.

„Przed pierwszym wyścigiem jest wiele niewiadomych i trudno określić, gdzie plasujemy się pod względem tempa. Ze swojej strony potrzebuję jak najwięcej okrążeń, bo w trakcie weekendu wyścigowego wszystko będzie inne, wliczając w to poziom stresu. Póki co jestem zadowolony z siebie, a także tego, jak wygląda praca zespołu i że wszystko idzie zgodnie z planem”.

„Zespół jest dużo bardziej zmotywowany niż kiedy brałem udział w kilku wyścigach w 2017 roku, na co wpływ mają zeszłoroczne wyniki oraz osoba mistrza świata, jakim jest Kimi. Dobrze jest widzieć taką postawę. Ja również jestem lepszym kierowcą niż wtedy, bo ostatnie dwa lata spędziłem pracując dla Ferrari jako kierowca rozwojowy – sporo czasu spędziłem w symulatorze oraz uczestniczyłem w briefingach Sebastiana [Vettela], gdzie zyskałem cenne doświadczenie”.

Zapytany o to, jak zmieniały się odczucia za kierownicą na przestrzeni testów, odparł: „Myślę, że przede wszystkim tor stawał się coraz bardziej przyczepny i jest to odczuwalne. Poza tym dokonaliśmy kilku zmian w ustawieniach, które były krokiem w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że dalej będziemy podążać właściwą ścieżką, ale to nowy samochód i potrzebujemy na to kilometrów oraz analizy zebranych danych. Wciąż mamy zatem wiele pracy, ale jestem zadowolony z tego, jaką mamy bazę do rozwoju”.

Włoch będzie w tym roku ścigać się u boku nowego zespołowego kolegi Kimiego Räikkönena: „Staram się współpracować z Kimim, słuchać jego uwag i dopasować się. Trochę nas dzieli, przede wszystkim przepaść w doświadczeniu, ale lepiej jest współpracować, bo wtedy wszystko idzie szybciej”.