Wolff: Mercedes nie stracił zaufania wobec Bottasa

Szef Mercedesa Toto Wolff powiedział, że jego zespół nie stracił zaufania wobec Valtteriego Bottasa mimo braku zwycięstw w minionym sezonie Formuły 1, lecz potwierdził, że Esteban Ocon dołączył do walki o fotel wyścigowy w tej ekipie na 2020 rok.

Podczas gdy Lewis Hamilton w tym sezonie wywalczył 11 zwycięstw oraz zdobył rekordową liczbę punktów, przypieczętowując to piątym mistrzowskim tytułem, Bottas na zakończenie rywalizacji miał 161 oczek mniej niż zespołowy kolega, kończąc ten rok na piątym miejscu w klasyfikacji kierowców. Tegoroczna forma Fina doprowadziła do powstania pytań o jego przyszłość w Mercedesie, jednak Wolff podkreślił, że zespół wciąż mocno w niego wierzy, ale dodał, że Ocon jest na celowniku stajni pod kątem sezonu 2020.

„Oczywiście, Esteban jest dla nas czynnikiem, który bierzemy pod uwagę na przyszłość. Mamy opcje dla Estebana na sezon 2020, lecz może on być również opcją dla Mercedesa. Wszystko zależy od tego, jak sezon potoczy się dla Mercedesa, ale również jak Valtteri sobie poradzi. Mimo wszystko nie straciliśmy zaufania wobec Valtteriego. Wspieramy go na sto procent, ponieważ wierzymy w naszych kierowców. Gdyby tak nie było, równie dobrze już teraz moglibyśmy dokonać zmian, ale tego nie zrobiliśmy. Uważamy, że jest on naszym człowiekiem, ale Esteban również jest w grze, gdyż chciałby jeździć tym samochodem” – powiedział Wolff dla ESPN.

W minionym sezonie Bottas kilka razy pomógł Hamiltonowi w przypieczętowaniu mistrzowskiego tytułu, oddając między innymi pewne zwycięstwo w Grand Prix Rosji. Zdaniem Wolffa, ta sytuacja miała niekorzystny wpływ na wyścigowy wizerunek Bottasa, jednak liczy na to, że Fin w przyszłym roku sięgnie po znaczące wyniki i będzie liczyć się w walce o tytuł.

„Myślę, że każdemu kierowcy bardzo trudno jest poradzić sobie z sytuacją, gdzie trzeba wesprzeć swojego kolegę z zespołu w kontekście walki o tytuł.  Normalnym jest, że w ten sposób zabiera się najważniejszy aspekt motywacji kierowcy wyścigowego, czyli możliwość rywalizacji o mistrzostwo. Widzieliśmy ten efekt u Valtteriego w ubiegłym roku w Spa oraz w tym roku na Monzy i on o tym wie”.

„Tak długo, jak będzie walczyć o tytuł, będzie występować na wysokim poziomie, co jest najważniejsze. Nie sądzę, że kwestia tego, czy wygrywa on wyścigi czy też nie ma znaczenie – chodzi tu o to, że po przerwie wakacyjnej zawsze był drugą osobą w kolejce po zwycięstwo. Zapewne powinien był wygrać w Soczi. Teoretycznie powinien odnieść dwa lub trzy zwycięstwa w tym sezonie”.

Źródło: crash.net