Daniel Ricciardo wywalczył piąte pole startowe do niedzielnego finału sezonu Formuły 1 na torze Yas Marina. Australijczyk będzie w niedzielę uczestniczyć w swoim setnym i ostatnim wyścigu dla zespołu Red Bull Racing, po czym przejdzie do fabrycznej ekipy Renault.
„To były całkiem przyjemne kwalifikacje”
– powiedział po pokonaniu swojego zespołowego kolegi Maxa Verstappena. „Myślałem, że mogę być przed Kimim [Räikkönenem], ale pokonał mnie o pół dziesiątej sekundy. Cieszyłbym się bardziej z czwartego miejsca, ale weszliśmy do Q3 na ultramiękkich oponach, co było naszym celem. Różnica w porównaniu z hipermiękką mieszanką była duża, zatem potrzebowaliśmy doskonałego okrążenia do awansu. Było blisko, ale się udało”
.
„Mój pierwszy przejazd w Q3 był dobry i wyglądało, że jesteśmy blisko Mercedesa i Ferrari, ale tamci się poprawili. Piąte i szóste miejsce dla zespołu nie wydaje się wyjątkowe, ale różnica jest niewielka i jesteśmy konkurencyjni”
.
„Mamy solidne tempo wyścigowe i miejmy nadzieję nasz samochód będzie łagodniej obchodzić się z oponami i będziemy wywierać presję na Ferrari i Mercedesach. Będę mieć przed sobą na starcie dwa Ferrari i to one dzielą mnie od miejsca na podium, zatem będę chciał jak najszybciej znaleźć się przed nimi. Samochód był mocny przez cały weekend, zwłaszcza w ostatnim sektorze, zatem będziemy walczyć o pierwszą trójkę”
.
Źródło: redbullracing.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.