Pięciokrotny mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton przyznaje, że będzie musiał udoskonalić swoją jazdę w 2019 roku, aby odeprzeć pojawiające się zagrożenie ze strony Maxa Verstappena i Charlesa Leclerca.
Brytyjczyk w ostatnich dwóch latach toczył bezpośrednie pojedynki z Sebastianem Vettelem o tytuł najlepszego kierowcy F1, jednak teraz przygotowuje się na dodatkowe wyzwanie, które mają mu rzucić młodzi kierowcy Red Bulla i Ferrari.
„Do tego momentu jest to najwyższy poziom w mojej karierze, zarówno pod względem moich występów na torze oraz tego jak sobie radzę z zespołem, nadal są jednak obszary do poprawy”
– powiedział Hamilton. „Podsumowując sezon, zawsze znajdą się obszary, w których można dokonać poprawy, nie wygrywaliśmy każdego wyścigu, były pewne wpadki na początku sezonu, w tych obszarach możemy się poprawić. Jeśli chce się coś osiągnąć, trzeba wyciskać z siebie jeszcze więcej, są jeszcze przecież te młode dzieciaki, którzy nadchodzą. Leclerc w Ferrari będzie głodny i gotowy, aby udowodnić swoją wartość, Verstappen wciąż jest głodny zwycięstw i chce potwierdzić swój talent, dlatego muszę się upewnić, że nadal jestem w grze".
Pochodzący z Monako Leclerc, który w swoim debiutanckim sezonie Formuły 1 zdobył 33 punkty, powiedział, że jest dla niego «honorem» usłyszeć, jak Hamilton wymienia go w roli potencjalnego rywala w sezonie 2019: „To zaszczyt usłyszeć [takie słowa] od Lewisa. Jest niesamowitym kierowcą, obserwowałem go od wielu lat, zanim dotarł do Formuły 1. Spróbuję zrobić, co mogę w przyszłym roku, ale na pewno nie będzie łatwo, jest bardzo doświadczonym i niesamowitym kierowcą".
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
