Hamilton o najdziwniejszym dniu w karierze

Lewis Hamilton ma mieszane uczucia, po wygranej, która bardzo przybliżyła go do mistrzostwa, ale jednocześnie pozbawiła, przez polecenie zespołu, zwycięstwa Valtteriego Bottasa.

„Szczerze, to najdziwniejszy dzień, jaki pamiętam w swojej karierze” – powiedział Brytyjczyk. „Nigdy nie chciałem wygrywać wyścigów w ten sposób. Jako kierowcy wyścigowi, istniejemy by wygrywać. Jeśli powiesz nam, że nie możemy wygrać, to odbiera nam powietrze, odbiera nam życie. To naprawdę sięga tak głęboko. Ważne żeby doceniać to co zrobił Valtteri. Musimy cieszyć się w tym momencie, ale jest to jedno ze zwycięstw, z których jestem najmniej dumny”

Hamilton współczuł Bottasowi i jednocześnie podkreślał jego postawę gracza zespołowego. Opisał też okoliczności decyzji podjętej przez Mercedesa: „Decyzję podjął zespół. Są w zespole ci, dla których najważniejsze są wyniki i ci dla których ważne jest po prostu ściganie i mają do tego bardziej emocjonalne podejście. Kiedy dowiedziałem się, że Valtteri mnie przepuści, chciałem tylko, żeby przyspieszył, bo Sebastian zbliżał się do mnie. Wyprzedzając go nie czułem się dobrze i nie wiedziałem jaki jest plan na końcówkę wyścigu.”

W zeszłym sezonie w podobnej sytuacji w Budapeszcie zespół nakazał Hamiltonowi oddać pozycję Bottasowi na ostatnim okrążeniu. Tym razem jednak o decyzji Mercedesa zadecydowała sytuacja w mistrzostwach. „Odtwarzałem w głowie Budapeszt z zeszłego roku, ale zespół powiedział, że potrzebujemy tych punktów. Trudno się z tym pogodzić, ale takie było ich myślenie.”

Źródło: BBC


 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze