Szykujący się do swojego debiutu w Formule E Felipe Massa powiedział, że czuł się rozczarowany wypowiedzią Lance’a Strolla, z którym ścigał się podczas swojego ostatniego sezonu w Formule 1 z zespołem Williams.
„Wiele dla niego zrobiłem, wszystko z pokorą”
– powiedział Brazylijczyk. „Gdy go poznałem miał 7 lat, to była przyjemność spędzić z nim czas, próbując mu pomóc. [Podczas debiutanckiego sezonu w F1] miał problemy ze znalezieniem szybkości, ze zrozumieniem samochodu oraz pracy opon, bo miał dopiero 18 lat. Cały czas byłem w pobliżu i wiele rozmawialiśmy, próbowałem mu pomóc bardziej niż kiedykolwiek widziałem. Nawet [Michael] Schumacher, który był dla mnie mistrzem, nie zrobił dla mnie tyle, co ja chciałem dla niego. Byłem więc rozczarowany [po przeczytaniu komentarzy], bo nie tak to sobie wyobrażałem. Nie mam jednak z tym problemu”
.
Massa ustaje również w swoich przekonaniach, że Williams popełnił błąd łącząc Strolla z Siergiejem Sirotkinem: „[Stroll] dołączył do zespołu dzięki pieniądzom, jakie ze sobą wnosił, a kiedy ja odszedłem, wzięli kolejnego kierowcę, który wnosił ze sobą budżet. Nie próbowali zatrudnić najlepszego możliwego kierowcy”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
