Toto Wolff wyjawił, że przyczyną porażki Lewisa Hamiltona w niedzielnym Grand Prix Australii Formuły 1 był błąd w obliczeniach ich komputerowego systemu.
Hamilton prowadził po starcie z pole position, lecz został wyprzedzony przez Sebastiana Vettela, który to odbył swój jedyny pit-stop podczas fazy wirtualnego samochodu bezpieczeństwa.
„Myśleliśmy, że mamy dostateczną przewagę”
– powiedział Wolff. „Potrzebne było 15 sekund przewagi, a mieliśmy 12 i sądziliśmy, że to wystarczy. Potem spojrzeliśmy na ekrany i okazało się, że nie. Coś w naszych systemach nie zadziałało”
.
„To zawsze bolesne, kiedy traci się kontrolę nad wyścigiem i nie rozumie się dlaczego. Rzadko to się zdarza w Formule 1”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.