Fernando Alonso może być zachwycony swoją szóstą pozycją startową do niedzielnego Grand Prix Brazylii Formuły 1, lecz w świętowaniu przeszkadzają mu obawy o to, że Daniel Ricciardo i Lewis Hamilton mogą przebić się przez stawkę.
Hiszpan zajął siódme miejsce w kwalifikacjach, a za sprawą kary dla Ricciardo wystartuje z szóstej pozycji. Startujący z piętnastej lokaty Ricciardo oraz ruszający z końca stawki Hamilton mogą jednak włączyć się do walki z kierowcą McLarena, pozbawiając go solidnej zdobyczy punktowej.
„Jestem zadowolony z siódmej pozycji dzisiaj, szczególnie że były to trudne kwalifikacje”
– powiedział Alonso. „Warunki były zdradzieckie – na wizjerze było widać krople deszczu, co nawet przy suchym torze podburza pewność siebie. Trzeba mieć zaufanie do samochodu i atakować zakręty wbrew temu, co podpowiada umysł”
.
„Wczoraj nie byliśmy zachwyceni balansem samochodu i osiągami, ale poprawiliśmy się i byliśmy bardziej konkurencyjni. Szóste miejsce startowe to fantastyczny wstęp do zdobycia punktów, ale wiemy że Hamilton i Ricciardo będą przebijać się przez stawkę jak natchnieni”
.
„Postaram się bronić ze wszystkich sił, choć jutro powinno być sucho i utrzymanie tej lokaty będzie bardzo trudne”
.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.