Renault zamierza zmienić swoje podejście przed Grand Prix Austrii w celu wyeliminowania problemów związanych z niezawodnością, które pojawiły się podczas rundy w Azerbejdżanie.
Jednostki napędowe Renault okazały się być całkiem konkurencyjne w Baku – jest to zasługa wprowadzonego przez francuskiego producenta lepszego oprogramowania oraz poprawionych trybów pracy silnika, by wydobyć z niego więcej mocy. Zdaniem szefa Renault Cyrila Abiteboula, poprawki były warte 0,2 sekundy na okrążeniu i choć Max Verstappen niemal pokonał Ferrari w kwalifikacjach, a Daniel Ricciardo po starcie z 10 pola zwyciężył na ulicach Baku, Renault doznało także pewnych problemów związanych z niezawodnością.
Dyrektor techniczny Renault Remi Taffin powiedział, że francuski producent wyciągnął wnioski z Baku i zamierza zmienić metody pracy na weekend w austriackim Spielbergu.
„Wprowadziliśmy nowe i lepsze procedury, by wyłapać wszelkie problemy zanim samochody wyjadą na tor i w tym obszarze pracujemy z dużą starannością. U naszych zespołów klienckich dostrzegliśmy zbieżność problemów. Usterka [baterii] przechowującej energię, którą zauważyliśmy, została naprawiona, a nowa specyfikacja tego komponentu nie posiada już tego problemu. W przypadku silnika spalinowego najnowsza wersja rozwiązuje problemy, które do tej pory wykryliśmy. W Austrii będziemy mieć najnowszą wersję komponentów i nie powinniśmy już widzieć wcześniejszych awarii”
– powiedział Taffin.
Renault potwierdziło, że na rundę w Austrii nie przygotowało większych poprawek osiągów, ale stara się ulepszyć pakiet jako całość.
„Wzmocnimy poprawkę mocy przygotowaną na Baku i zamierzamy dostarczyć jej jeszcze więcej. Nie ma przygotowanego planu dotyczącego wprowadzenia większych poprawek, po prostu chcemy udoskonalać cały pakiet”
.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.