Dyrektor zarządzający zespołu Renault Cyril Abiteboul uciął spekulacje, jakie pojawiły się w piątek rano, po tym jak jedna z irlandzkich stron podała informację o rzekomych planach udziału Roberta Kubicy podczas treningu do Grand Prix Włoch.
„Mogę zapewnić, że to nie nastąpi”
– powiedział. „Nie wiem, skąd się te pogłoski biorą, ale są wyssane z palca. [Podczas testów w Walencji] mieliśmy dostępny samochód i zaproponowaliśmy Robertowi możliwość jazdy, ale nie mamy nic więcej w planach, poza przejazdem pokazowym w Goodwood, gdzie poprowadzi ten sam samochód E20”
.
Według zdementowanych doniesień, Kubica miałby zastąpić podczas pierwszej sesji treningowej na Monzy Jolyona Palmera jako część rzekomego ultimatum postawionego brytyjskiemu kierowcy – jeśli nie poprawiłby on swoich rezultatów przez pięć najbliższych wyścigów, Kubica miałby otrzymać szansę poprowadzenia aktualnego samochodu F1.
Polak na początku miesiąca uczestniczył w testach zespołu Renault w Walencji, gdzie pokonał 115 okrążeń za kierownicą modelu E20 z 2012 roku i według nieoficjalnych doniesień był szybszy od kierowcy rozwojowego marki Siergieja Sirotkina.
Źródło: gpupdate.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.