Palmer niewzruszony plotkami na swój temat

Kierowca Renault Jolyon Palmer stwierdził, że nie przejmuje się plotkami na temat swojej przyszłości w Formule 1, tłumacząc że takie „pojawiły się po jego trzecim wyścigu”.

Brytyjczyk nie zdobył w tym sezonie ani jednego punktu, w przeciwieństwie do swojego zespołowego kolegi Nico Hülkenberga, a w minionym sezonie uległ ówczesnemu partnerowi Kevinowi Magnussenowi.

Spekulacje na temat przyszłości Palmera nasiliły się po wtorkowym teście Renault w Walencji, gdzie zespół miał przygotowywać do debiutu swojego kierowcę rozwojowego Siergieja Sirotkina – w prywatnym teście uczestniczył także Robert Kubica.

Palmer twierdzi, że nie przejmuje się plotkami na jego temat, przy czym nie zaprzecza istnieniu presji: „Presja na mnie jest wynikiem braku dobrych rezultatów. Zdaję sobie sprawę, że początek mojego sezonu był rozczarowujący i ciężko pracuję nad ukróceniem tej serii. Jeśli chodzi o plotki na mój temat, te istniały od mojego trzeciego wyścigu. Sposobem na rozprawienie się z nimi jest dobry wynik na torze i mam nadzieję, że osiągnę to w ten weekend”.

Część odpowiedzialności za swój brak punktów Palmer zrzuca na postawę swojego zespołu, choć przyznaje, że poczynił on postępy: „Mimo trudnego początku, możemy wyciągnąć pozytywne wnioski, nawet jeśli wyniki tego nie pokazują. W Monako kręciliśmy dobre czasy przez cały wyścig, ale startowaliśmy z 16. pola i trudno było o wyprzedzanie lub zyskanie pozycji w inny sposób”.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze