Alain Prost uważa, że zespół Renault nie przygotuje samochodu umożliwiającego na odniesienie potencjalnego sukcesu przez Fernando Alonso, który przymierzany jest do przejścia do francuskiej stajni.
Dla Alonso, który właśnie w barwach Renault sięgał po swoje dwa mistrzowskie tytuły, pod koniec obecnego sezonu wygasa obowiązujący kontrakt z McLarenem i już wcześniej zdążył on ostrzec, że odejdzie, jeśli zespół nie będzie w stanie wzbić się na szczyt.
Choć Renault wydaje się być zespołem z największymi szansami na pozyskanie Hiszpana na przyszły rok, Prost ostudził związane z tym emocje, przyznając, że zespół, który wciąż poszukuje swojego miejsca po powrocie rok temu do Formuły 1 jako zespół fabryczny, nie będzie w stanie dać Alonso to, czego pragnie.
„Fernando chce wygrywać wyścigi i sięgać po mistrzostwa. Nie sądzę, abyśmy mogli zaoferować mu samochód, w którym zostanie mistrzem świata w przyszłym roku – albo nawet też za dwa lata”
– powiedział Prost w rozmowie ze Sky Sports News HQ.
Choć Renault potrafiło w tym sezonie zaliczyć kilka udanych występów, to nadal nie ma w tym regularności – francuski zespół zdobył do tej pory tylko 14 punktów, co przy 161 oczkach Mercedesa jest dosyć słabym wynikiem. To ma właśnie pokazywać, że ekipa z Enstone ma jeszcze długą drogę do przebycia.
„Musimy być bardzo realistyczni. Od niemal czterdziestu lat pracuję w tej branży i wiem, jak trudne może to być. Naprawdę powinniśmy być ostrożni. Chcemy dokonać postępu, jednak nie możemy stawiać sobie głupich celów tylko dlatego, że Fernando będzie tutaj”
.
Źródło: skysports.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.