Alonso: Kierowcy nie muszą już jeździć jak małe dzieci

Fernando Alonso powiedział, że dzięki wprowadzeniu nowych przepisów technicznych oraz opon o mniejszym współczynniku degradacji kierowcy Formuły 1 nie muszą już jeździć niczym małe dzieci.

McLaren nie może zaliczyć początku sezonu do szczególnie udanych. Duża liczba problemów technicznych, które dotknęły jednostkę napędową Hondy sprawiła, że Alonso oraz jego zespołowy kolega Stoffel Vandoorne w ciągu ośmiu dni testów przedsezonowych w Barcelonie byli w stanie przejechać tylko 425 okrążeń. Dwukrotny mistrz świata podkreślił jednak, że pierwsze doświadczenia z jazdy nowym McLarenem były pozytywne, a dodatkowa przyczepność powinna zmienić nawyki kierowców.

„Sposób, w jakim wjeżdża się w zakręty, w jakim odczuwa się przyczepność, był miłą niespodzianką. To wspaniały sposób na wyczucie samochodu Formuły 1, kiedy można jechać w takim stylu, jakim się chce, a nie tak, jak małe dziecko, by opony się nie przegrzewały. Fajnie było znów jechać ze swobodą” – powiedział Alonso.

W podobnym tonie wyraził się również kierowca Renault Nico Hülkenberg, który stwierdził, że kierowcy będą mogli jeździć tegorocznymi samochodami na limicie w pełnym tego słowa znaczeniu. Niemiec co prawda początkowo był sceptycznie nastawiony wobec nowych przepisów technicznych, jednak teraz zmienił zdanie, tłumacząc, że doświadczenie z jazdy było ‘bardziej spektakularne’, przyznając jednak, że kibice nie będą w stanie docenić tego, jak wielka jest to różnica dla zawodników.

„Można teraz jechać na naturalnym limicie. To uczuć i widać. Jestem zwolennikiem tego i mam nadzieję, że to się utrzyma. Myślę, że to dobra wiadomość zarówno dla sportu, jak i dla mnie – bardziej to pasuje do mojego stylu jazdy, jest naturalnie. Jeśli jedziesz szybciej, wówczas zawsze jest spektakularnie. Kiedy pokonujesz trzeci zakręt [na torze w Barcelonie] z gazem w podłodze, wtedy jazda jest potwornie przyjemna. To zdumiewające. Ciężko jest kibicom oraz wam [mediom] zrozumieć tę sytuację. Nie doznajecie tego uczucia. To jest zajebiste” – dodał stanowczo Hülkenberg w rozmowie z Autosportem.

Źródło: autosport.com