Edoardo Bendinelli, który jest trenerem Fernando Alonso, przyznał, że jego podopieczny powraca do takiej formy, jaką prezentował w trakcie sezonów, w których sięgał po mistrzowskie tytuły.
Po zimowej ciszy, 35-letni Alonso ponownie stał się aktywny w mediach społecznościowych, gdzie potwierdził, że ten miesiąc do tej pory stał pod znakiem wytężonej pracy fizycznej. Podobnie jak inni kierowcy, Alonso także ciężko trenuje, by sprostać wyzwaniom stojącym za nowymi samochodami charakteryzującymi się szerszymi oponami Pirelli i bardziej agresywną aerodynamiką.
„Mogę powiedzieć, że Fernando jest w swojej najlepszej formie, czyli silniejszy i bardziej zmotywowany niż kiedykolwiek. Ćwiczenia poprawiające wydolność oddechową u niego w ciągu ostatnich trzech lat były dobre, ale teraz przykłada on jeszcze więcej uwagi do ćwiczeń i wagi”
– powiedział Bendinelli w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem sportowym AS.
Zapytany również o to, czy Alonso wykazuje jakiekolwiek ślady kontuzji czy czegokolwiek innego, co byłoby związane z ubiegłorocznym wypadkiem w Melbourne podczas wyścigu o Grand Prix Australii, Bendinelli odpowiedział: „Nie, absolutnie nic. [Wcześniej było to] widoczne w płucach, jednak teraz jest idealnie”
.
Zmiany na tegoroczny sezon mają sprawić, że samochody w porównaniu z poprzednimi sezonami będą szybsze na okrążeniu nawet o kilka sekund. Jest to możliwe dzięki większej sile docisku oraz szerszym oponom, które oferować będą zwiększoną powierzchnię styku z nawierzchnią, co też przełoży się na opóźnienie hamowania. Skutkować to będzie jednak większymi siłami działającymi na kierowców, szczególnie w zakrętach, stąd też zawodnicy muszą na ten sezon bardziej niż wcześniej skupić się na ćwiczeniach.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
