Hülkenberg uważa, że Räikkönen nie pozostawił mu miejsca

Nico Hülkenberg uważa, że Kimi Räikkönen nie pozostawił mu miejsca w czasie walki o szóstą pozycję podczas Grand Prix Meksyku Formuły 1. Niemiec nie potrafi zrozumieć, co myślał sobie Kimi i gdzie myślał, że pojedzie.

Obaj zawodnicy walczyli ze sobą na cztery okrążenia przed końcem wyścigu. Kierowca Ferrari był w lepszej sytuacji, ponieważ miał świeższe opony niż kierowca Force India. Räikkönen objechał Hülkenberga po zewnętrznej w czwartym zakręcie. Kiedy obaj przejeżdżali przez zakręt, Niemcowi zabrakło miejsca na torze, najechał na krawężnik i obrócił się. Hülkenberg uważa, że był szczęściarzem, że nie doszło do kontaktu, ponieważ Fin nie pozostawił mu dość miejsca.

„Mogło dojść do kolizji, gdzie ja wpadam na niego i oboje kończymy ze sporymi zniszczeniami. Broniłem się, hamowałem na wewnętrznej i to na brudnej części toru, na bardzo starych, zużytych już oponach, będąc na absolutnym limicie. Kimi wyjechał z zewnętrznej na świeższych oponach i po prostu we mnie skręcił, a ja pomyślałem: „Stary, gdzie oczekiwałeś, że pojadę?”. Nie potrafię rozpłynąć się w powietrzu. Na pewno mógł mi zostawić więcej miejsca. To było frustrujące”.

„Realistycznie rzecz ujmując, wiedzieliśmy że Ferrari nie są naszym celem w tym wyścigu, ale że jesteśmy skoncentrowany na Williamsach. Tak więc z naszego punktu widzenia, wykonaliśmy kawał dobrej roboty i zmaksymalizowaliśmy wszystko, co mogliśmy. To przykre, co Kimi zrobił pod koniec wyścigu, ale byłem na zużytych i starych oponach, a on miał przewagę w oponach oraz w osiągach samochodu. Starałem się to przezwyciężyć, ale nie było szans”.

Grand Prix Meksyku jest kolejnym pechowym po Singapurze i Austin, gdzie Niemiec musi walczyć z przeciwnościami losu – przypomnijmy, że w Singapurze Hülkenberg odpadł na samym początku wyścigu, a na torze w Austin miał kontakt z Valtterim Bottasem, po tym jak inny kierowca Ferrari Sebastian Vettel również nie pozostawił Niemcowi miejsca.

Źródło: motorsport.com