Button: Poza McLarenem istnieją inne opcje

Jenson Button jest przekonany, że jeżeli McLaren nie zdecyduje się przedłużyć z nim kontraktu na sezon 2017, znajdą się dla niego inne opcje.

Mistrzowi świata z sezonu 2009 w tym roku kończy się kontrakt z ekipą z Woking, a władze zespołu podały do wiadomości, że podejmą decyzję co do jego ewentualnego przedłużenia dopiero we wrześniu. Brytyjczyk ma świadomość, że jego przyszłość w McLarenie nie jest pewna, ponieważ od dwóch lat na posadę tą przemierzany jest protegowany drugiej, najbardziej utytułowanej ekipy w historii F1, Stoffel Vandoorne. Belg zadebiutował w Formule 1 podczas tegorocznego Grand Prix Bahrajnu, kiedy to zastąpił kontuzjowanego Fernando Alonso. Urzędujący mistrz GP2, który obecnie ściga się w japońskiej Super Formule, fantastycznie wykonał powierzone mu zadanie finiszując na 10. miejscu, przez co pokazał, że jest już w pełni gotowy na przejście do najwyższej kategorii wyścigowej. 

Tymczasem Button rozgląda się za innymi posadami. Najbardziej realną dla niego opcją wydaje się przejście do ekipy Williamsa, który chętnie zatrudniłby go w miejsce Felipe Massy. Obecny reprezentant McLarena twierdzi, priorytetem jest dla niego posiadanie takiego samochodu, który pozwoliłby mu na dalsze czerpanie przyjemności ze ścigania. Zapytany o komentarz do ostatnich słów Claire Williamsa, która wypowiedziała się na jego temat bardzo pochlebnie, odpowiedział: „Zawsze lubimy, gdy ktoś tak o nas mówi, dlatego to miłe z jej strony. Nie wiem co będę robił w przyszłym roku. Wciąż chcę czerpać przyjemność ze ścigania i być w miejscu, gdzie będę mógł walczyć o dobre wyniki, niezależnie od tego czy będzie to przejściowy rok czy obfitujący w podia lub zwycięstwa. To właśnie to, czego potrzebuje. Mam nadzieję, że McLaren będzie silny i konkurencyjny w przyszłym roku, ale jestem przekonany, że istnieją również inne opcje”.

Button jest też świadomy, że McLaren przechodzi o dłuższego czasu ciężki okres, ale bynajmniej nie jest z tego powodu załamany.

„Czuję, że jestem ważną częścią tego zespołu” - podkreślił Jenson. „Po każdym wyścigu jestem w siedzibie i pracuję z mechanikami, inżynierami i aerodynamikami. Myślę, że rozwijamy samochód w dobrym kierunku. Wykonywanie tej części obowiązków daje mi teraz dużo radości. Nie wygrywamy i nie jesteśmy nawet na podium, dlatego musimy szukać innych rzeczy, które cię ekscytują i akurat się nam to udaje. Podoba mi się ta walka i wydobywanie wszystkiego z tego pakietu, chociaż w pewnym momencie można mieć tego dosyć”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze