Przedostatni dzień testów dla Hamiltona

Kierowca Mercedesa uzyskał bardzo dobry czas na początku dnia, którego nikt nie był w stanie pobić. Za nim uplasował się Felipe Massa z Ferrari oraz Adrian Sutil z Force India.

Zespoły i kierowcy Formuły 1, gdy tylko pojawili się na torze mogli odetchnąć z ulgą, ponieważ przywitało ich bezchmurne niebo. W poprzednich dniach mogli tylko o tym pomarzyć i przez to nie zebrali odpowiednich danych. Mimo to Williams opóźnił nieco swój pierwszy wyjazd na tor, ale powodem takiej decyzji był fakt, iż dziś do Barcelony miały zostać zwiezione nowe części i zespół chciał od razu je przetestować.

Niestety Kimi Räikkönen nie mógł brać udziału w dzisiejszych testach, ponieważ cierpiał na zatrucie pokarmowe, a w Internecie pojawiło się sporo żartów na ten temat. Na pierwszą część dnia zastąpił go Davide Valsecchi, który jest mistrzem świata GP2 i trzecim kierowcą Lotusa. Natomiast w drugiej brał udział Romain Grosjean.

W ciągu pierwszej godziny testów powiewało nudą. Kierowcy przez pierwsze trzydzieści minut wyjeżdżali na okrążenia instalacyjne i dopiero potem Lewis Hamilton zdecydował się na przejazd większej ilości kółek toru Catalunya, których efektem był najlepszy wtedy czas. Zespoły jednak w pierwszej części dnia zajmowały się sprawdzaniem aerodynamiki, co jest dosyć oczywistym posunięciem ze względu na temperatury. W drugiej natomiast wzięły się za ustawienia i opony.

Pierwszą czerwoną flagę wywołał Giedo van der Garde. Powodem tego było zatrzymanie samochodu, które mogło zostać spowodowane przez awarię. Według doniesień to właśnie Caterham, którym jeździł Holender miał jak dotychczas najwięcej usterek. Hamilton zaraz po wywieszeniu zielonej flagi przejechał niezwykle szybkie okrążenie, którego czas wyniósł 1:20.817. Wszyscy w padoku byli zaskoczeni tak dobrym rezultatem Brytyjczyka i zapewne zespoły również, ponieważ innym kierowcom było bardzo trudno pobić ten rezultat. Niewiele później drugą już czerwoną flagę spowodował Davide Valsecchi, ale na szczęście nic strasznego się nie stało. Najzwyczajniej w świecie zabrakło paliwa.

Przed rozpoczęciem przerwy obiadowej kierowcy obficie wyjeżdżali na tor i przejeżdżali szybkie okrążenia, ale do czasu, który uzyskał Hamilton ciągle było bardzo daleko.

Po przerwie obiadowej kierowcy wyjeżdżali na tor, aby przejechać kilka okrążeń i powrócić do alei serwisowej. Po godzinie jednak zgodnie z zapowiedziami wszyscy zajęli się sprawdzaniem tempa wyścigowego. Przed godziną 16:00 mogliśmy wywnioskować z długiego wyjazdu Adriana Sutila to, iż Force India ma samochód, który nie jest zbyt awaryjny oraz to, że opony miękkie wytrzymują 25 okrążeń. Teoretycznie taki poziom degradacji ogumienia jest nienajgorszy, ale trzeba zwrócić uwagę na bardzo nierówne tempo Niemca. W tym stincie trafiła się seria okrążeń, w których był niezwykle wolny i według doniesień było to spowodowane zużytym ogumieniem. Adrian Sutil po przejechaniu tych 25 rund toru Catalunya zjechał do mechaników na zmianę opon na twarde i jego tempo zdecydowanie się poprawiło. Można się pokusić o porównanie czasów Niemca z rezultatami innych kierowców wykonujących podobne przejazdy i wyjdzie nam niewielka różnica w porównaniu z Jeanem Ericiem Vergne, ale Francuz jeździł na oponach pośrednich.

Można zauważyć również, że tempo Caterhama nie jest najlepsze. Giedo van der Garde, który równolegle z Vergne i Sutilem robił symulację wyścigu i jego czasy były niepokojąco wolne, a jeździł na oponach pośrednich.

Esteban Gutierrez  przejechał osiem okrążeń na oponach miękkich, ale szybko je zmienił, ponieważ jego tempo było niezwykle wolne. Po zmianie ogumienia na twarde uzyskiwał czasy wolniejsze od Sutila. Możliwe, że kierowca Saubera miał więcej paliwa w baku.

Jeżeli chodzi o zmiany w samochodach jakie poczyniły zespoły to Red Bull zdecydował się nie korzystać dziś z pasywnego systemu DRS, co nie oznacza, że nowych rzeczy nie było. Największe na wszystkich wrażenie wywarł jednak nowy wydech Williamsa.

Mimo wszystko wywnioskowanie czegokolwiek jest niezwykle ciężkie i chyba przed nami jeszcze większe wyzwanie niż w poprzednich latach jeśli chodzi o wytypowanie czołówki sezonu 2013. Nie obiecujemy tego, że na pewno pojawi się u nas, ale możliwe, że przygotujemy audycję poświęconą zapowiedzi sezonu 2013 Formuły 1.

W drugiej części dnia Ferrari, Red Bull, McLaren, Williams i Lotus unikały długich przejazdów. W ich przypadków normą było przejechanie 5-okrążeniowych stintów. Możliwe, iż te ekipy zajmowały się sprawdzaniem zmian, które przywiozły na dzień dzisiejszy do Montmelo. W ostatnich minutach sesji Felipe Massa wyjechał na supermiękkim ogumieniu i od razu poprawił swój czas o 0,1 sekundy. Brazylijczyk po przejechaniu tego okrążenia zatrzymał się na torze.

Wyniki: