Verstappen z pole position do GP Wielkiej Brytanii

Max Verstappen wywalczył pierwsze pole startowe do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Holender po bardzo niepewnym piątku przejechał okrążenie z rekordami w dwóch pierwszych sektorach, aby pokonać w walce o pole position faworyzowane McLareny Oscara Piastriego i Lando Norrisa.

Q1

Po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej, na tor wyjechał duet Saubera – Gabriel Bortoleto i Nico Hülkenberg, który na tor Silverstone przybywają po świetnym występie w Austrii, gdzie zanotowali punkty dwoma samochodami. Pierre Gasly z Alpine, który był jednym z sześciu kierowców na torze w pierwszych minutach, zaraportował drobną mżawkę, a krople deszczu były też widoczne na obiektywach kamer.

Bortoleto otworzył kwalifikacje z czasem 1:27,475, podczas gdy Hülkenberg był wolniejszy od niego o zaledwie dwie tysięczne sekundy. Wynik ten szybko został poprawiony m.in. przez Franco Colapinto, a wkrótce przez Alexa Albona, który pokonał Argentyńczyka różnicą 0,668 sekundy. Jeszcze szybciej pojechał Verstappen na swojej pierwszej próbie, który odnotował czas 1:26,041. O 0,124 sek. wolniej od niego pojechał Norris, ale aktualnego mistrza świata był w stanie pobić Piastri, który jeszcze pozostał w sferze 1:26, notując 1:26,002 i pokonując Verstappena tylko o 0,039 sek. Świetne okrążenie pokonał Fernando Alonso z Astona Martina, które dało Hiszpanowi trzecie miejsce o tylko 0,1 sek. straty do Piastriego.

Na 8 minut przed końcem pojawiła się żółta flaga, która chwilę później została zamieniona na czerwoną. Spowodował ją Colapinto, który był na szybkim okrążeniu i stracił panowanie nad bolidem w ostatnim zakręcie, wypadł z toru i uderzył w bandę. Mimo powrotu na tor i próby powrotu do alei serwisowej, Argentyńczyk dojechał tylko do drugiego zakrętu i ostatecznie zatrzymał się na poboczu, doprowadzając do przerwania kwalifikacji.

Colapinto spins off at the final corner 😵

He disappears in a cloud of dust but manages to get going again and then parks up

🔴 RED FLAG 🔴 #F1 #BritishGP pic.twitter.com/ZwpHVBD0DX

— Formula 1 (@F1) July 5, 2025

Sesja została wznowiona 10 minut później. Opady deszczu nieco bardziej się nasiliły, ale kierowcy pozostawali na miękkich oponach i byli w stanie pojechać szybciej niż wcześniej. Udowodnił to między innymi Verstappen, który na dwie i pół minuty przed końcem wskoczył na pierwsze miejsce z czasem 1:25,886, będąc pierwszym kierowcą, który zszedł poniżej bariery 1:26. Piastri także odnotował poprawę, ale nie na tyle, aby pokonać kierowcę Red Bulla, do którego tracił 0,077 sekundy. Świetnie pojechał Oliver Bearman, który wskoczył do czołowej trójki, jednak na starcie do jutrzejszego wyścigu zostanie cofnięty o 10 pól za incydent, do którego doszło w trzecim treningu.

W końcówce Carlos Sainz Jr, Liam Lawson i Pierre Gasly znajdowali się w strefie spadkowej, jednak ostatecznie Sainzowi i Gasly’emu udało się awansować do Q2, a Lawson, który w poprzednim GP Austrii zanotował szóste miejsce, tym razem w czasówce był dopiero 16. Oprócz Nowozelandczyka odpadli także Bortoleto, Stroll, Hülkenberg oraz Colapinto. Nie licząc Argentyńczyka, pozostali kierowcy zmieścili się w zaledwie 0,688 sekundy.

Q2

W obliczu wciąż niepewnej pogody, kierowcy dość sprawnie opuszczali garaże na początku drugiego segmentu czasówki, a przewodził im najszybszy w Q1 Verstappen. Holender od początku narzucił mocne tempo, ustanawiając czas 1:25,316. Identyczne okrążenie przejechał Piastri, lecz szybciej pojechał Norris, który pokonał ten duet różnicą 0,085 sekundy, schodząc na 1:25,231.

Z czwartym czasem zameldował się George Russell, który tracił już cztery dziesiąte sekundy, a czołową piątkę uzupełniał Alonso, pokazując, że poprawki przywiezione przez Astona Martina na tę rundę działały. W strefie spadkowej było bardzo ciekawie – znajdował się w niej duet Ferrari, czyli Hamilton (P11) i Leclerc (P13), a także Antonelli (P12), Gasly (P14), jak również Tsunoda (P15), który próbuje odwrócić pech z ostatnich rund i spróbować awansować do Q3.

Po chwilowej ciszy na torze, kierowcy na 5 minut przed końcem wyjechali z alei serwisowej. Świetną formę na tym przejeździe pokazało Ferrari. Hamilton uzyskał 1:25,084, a jego zespołowy kolega Leclerc stracił do Brytyjczyka tylko 0,049 sekundy i to duet Ferrari był najszybszy w Q2. Dość sensacyjnie do Q3 awansował także Gasly, który uzyskał 10. czas, a w tym segmencie czasówki odpadli Sainz, Tsunoda, Hadjar, Albon i Ocon.

Q3

Bez dalszego ryzyka opadów deszczu, najlepsza dziesiątka kierowców przystąpiła do walki o pole position na miękkich oponach. Tabelę w tym segmencie czasówki otworzył Bearman z czasem 1:25,899, lecz zdecydowanie szybciej pojechał Verstappen, który wykręcił 1:25,267. Barierę 1:25 jako pierwszy pokonał jednak Piastri, który zszedł na 1:24,995 i pokonał zespołowego kolegę, Norrisa, różnicą 0,172 sekundy. Między duetem McLarena znalazł się Hamilton, który w Ferrari był wolniejszy od Australijczyka o 0,135 sek.

Prowadzący Piastri na swoim najszybszym okrążeniu w zakręcie Stowe uderzył podłogą o krawężnik. Australijczyk martwił się o stan podłogi w swoim McLarenie, lecz przy braku czasu na jakąkolwiek akcję musiał on przystąpić do ostatnich minut Q3 z takim stanem bolidu McLarena.

Po zmianie opon, zawodnicy wyjechali na ostatnie dwie minuty, aby rozstrzygnąć kwestię pole position.

Ostatecznie wywalczył je… Verstappen, który po ustawieniu rekordowych czasów w dwóch pierwszych sektorach przejechał okrążenie w czasie 1:24,892, pokonując Piastriego o 0,103 sekundy. To czwarte pole position Holendra w tym sezonie. Z trzeciego pola ruszy Norris, a jako czwarty ustawi się Russell. Hamilton musiał zadowolić się piątą pozycją, a Leclerc szóstą. Czołową dziesiątkę uzupełnili Antonelli, Bearman, Alonso i Gasly. Antonelli zostanie jednak cofnięty o trzy pola za spowodowanie kolizji z Verstappenem w GP Austrii, a Bearman o 10 pól za incydent przy alei serwisowej podczas czerwonej flagi w trzecim treningu na Silverstone.

Wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii Formuły 1 wystartuje w niedzielę o godzinie 16:00.