Piastri odnosi zwycięstwo w Grand Prix Bahrajnu, Russell powstrzymuje Norrisa mimo problemów

Oscar Piastri zamienił pole position na pewne zwycięstwo w wyścigu o Grand Prix Bahrajnu. Nie przeszkodził mu w tym nawet samochód bezpieczeństwa, który pojawił się na torze z powodu odłamków na torze. Drugie miejsce zajął George Russell, który mimo problemów technicznych był w stanie odeprzeć ataki ze strony Lando Norrisa.

Przed startem rywalizacji na torze w Sakhir, dość interesujący dobór opon pojawił się wśród kierowców na pierwszy przejazd. Co prawda dominowała miękka mieszanka, również u startującego z pole position Piastriego, natomiast ruszający obok niego Charles Leclerc, podobnie jak jego zespołowy kolega Lewis Hamilton (P9), postawili na pośrednie ogumienie. Na opony z żółtym paskiem zdecydowali się także Fernando Alonso (P13), Liam Lawson (P17) oraz Gabriel Bortoleto (P18).

Na starcie Piastri obronił prowadzenie na dojeździe do pierwszego zakrętu. Russell zaliczył świetny początek i nie tylko wykorzystał przewagę opon, aby łatwo wyprzedzić Leclerca, ale także znalazł się koło w koło z Piastrim, jednak przewaga w linii wyścigowej była na korzyść kierowcy McLarena. Swoje potknięcie w kwalifikacjach niemal natychmiast zniwelował Norris, który z szóstego pola przebił się na trzecie miejsce – to oznaczało, że Leclerc stracił dwie pozycje, a Pierre Gasly po ruszeniu z P4 utracił jedną lokatę. Jak się jednak okazało, Norris nie ustawił się dobrze na polach startowych, co zostało sklasyfikowane jako falstart. Za to przewinienie Brytyjczyk otrzymał karę doliczenia 5 sekund.

Bardzo dobry start zaliczył także Carlos Sainz Jr w Williamsie, który ósme pole zamienił na szóstą pozycję, kosztem m.in. Kimiego Antonellego oraz Maxa Verstappena. Lewis Hamilton pozostał na dziewiątej lokacie, a czołową dziesiątkę uzupełniał Yuki Tsunoda.

Na piątym okrążeniu Sainz stracił dwie pozycje i wrócił na ósme miejsce. Najpierw w pierwszym zakręcie wyprzedził go Antonelli w dość agresywnym, lecz skutecznym stylu, a chwilę później w «czwórce» utrzymał się po zewnętrznej i również pokonał Hiszpana.

Piastri wyraźnie odjeżdżał Russellowi i na siódmym kółku różnica między nimi wynosiła 2,5 sekundy. Kierowca Mercedesa miał bardzo blisko za sobą swojego rodaka Norrisa, który mocno naciskał.

Piastri jednak na 10. okrążeniu zgłosił pierwsze problemy ze swoimi miękkimi oponami, jednak na następnym kółku to Norris, podobnie jak Gasly i Verstappen, zjechali jako pierwsi z czołówki. Norris i Gasly wyjechali na pośrednim ogumieniu, natomiast Verstappen otrzymał twardą mieszankę. Norris jednocześnie odbył swoją karę 5 sekund, lecz wyjechał on przed Gaslym oraz Verstappenem, ponieważ miał wystarczającą przewagę. Kierowca Red Bulla miał z kolei problematyczny pit-stop, ponieważ światełko nad nim pozostało zapalone na czerwone, mimo że zmiana się odbyła, a nikt nie znajdował się bezpośrednio za nim w pit-lane. Podobny problem pojawił się także u Tsunody. Z tego powodu kierowcy RBR stracili co najmniej po dwie sekundy.

Na 13. okrążeniu zjechał Russell, który zajmował drugie miejsce, natomiast lider wyścigu Piastri otrzymał pośrednie opony na kolejnym kółku. Tym samym tymczasowymi liderami został duet Ferrari, Leclerc i Hamilton, których dzieliło 10 sekund, a trzeci Piastri miał do Hamiltona 7 sek. straty.

Podczas gdy Norris sprawnie przebił się przez kierowców i znowu zaczął gonić Russella jadącego na czwartym miejscu, Verstappen utknął za Oconem, który swój pit-stop wykonał na bardzo wczesnym etapie wyścigu. Problematyczny dla Holendra był też fakt, że naciskał go także Antonelli, który miał przewagę pośrednich opon w porównaniu z twardą mieszanką w bolidzie Red Bulla.

Na końcu 17. okrążenia Ferrari wykonało podwójny pit-stop u Leclerca i Hamiltona, którzy ponownie otrzymali pośrednie opony. Z tą strategią nie zgadzał się Leclerc, który wyjechał na czwartym miejscu i tracił 3 sekundy do Norrisa, lecz udało mu się pokryć Gasly’ego i zaczął odjeżdżać od Gasly’ego.

Antonelli naciskał na Verstappena i dopiął swojego na 20. okrążeniu, kiedy pozwolił Verstappenowi wyjechać szeroko w czwartym zakręcie i wykorzystał lepszą przyczepność pośrednich opon, aby przyspieszyć i wyprzedzić Holendra. Dzięki manewrowi, włoski kierowca Mercedesa awansował na ósme miejsce. Kolejnym zmartwieniem Verstappena został Hamilton, który dwa okrążenia później bezproblemowo wyprzedził Doohana na prostej startowej. Siedmiokrotny mistrz świata bardzo szybko uporał się z aktualnym czterokrotnym mistrzem świata i awansował na P8.

W międzyczasie Leclerc zniwelował stratę do Norrisa i na 24. okrążeniu spróbował swoich sił optymistycznym atakiem w pierwszym zakręcie, lecz delikatnie przestrzelił hamowanie, dzięki czemu Norris pozostał na trzeciej lokacie. Na następnym kółku Norris już nie miał większych szans, kiedy Leclerc wykorzystał lepszy stan opon i na czwartym zakręcie agresywnym, acz skutecznym manewrem wyprzedził McLarena. Drugie Ferrari prowadzone przez Hamiltona także odnotowywało progres – Brytyjczyk był w stanie wyprzedzić Antonellego oraz Ocona w krótkim odstępnie czasu, przesuwając się na szóste miejsce.

Liderem pozostawał Piastri, który zaliczał bezproblemowy wyścig i odjechał Russellowi już na sześć sekund. Do Mercedesa dojeżdżał Leclerc, a Norris również znajdował się w zasięgu.

Na końcu 27. okrążenia Verstappen zjechał na swój drugi pit-stop, ale problemy przy zmianie przedniej lewej opony spowodowały, że Holender przez chwilę znajdował się na ostatnim, dwudziestym miejscu. Mercedes zareagował, ściągając Antonellego na następnym kółku. Podobnie postąpił także Ocon w przypadku Haasa.

Drugi z kierowców Red Bulla, Tsunoda, utrzymywał się na szóstym miejscu, lecz na początku 31. okrążenia stoczył walkę z Sainzem. W pierwszym zakręcie Sainz próbował wyprzedzić Japończyka po zewnętrznej, lecz Red Bull doznał nadsterowności i między kierowcami doszło do kontaktu w dwóch kolejnych zakrętach, gdzie kilka odłamków znalazło się na linii wyścigowej.

Co ciekawe, dyrekcja wyścigu zdecydowała się na wykorzystanie samochodu bezpieczeństwa, aby uprzątnąć tor. Zdecydowana większość stawki zjechała do boksów. Piastri otrzymał kolejny zestaw pośrednich opon, natomiast Russell wyjechał na miękkich oponach, na których miał do pokonania ponad 20 okrążeń. Leclerc (P3) i Hamilton (P5) otrzymali twardą mieszankę, zaś Norris, podobnie jak Piastri, miał do dyspozycji pośrednie ogumienie.

Wyścig został wznowiony już na 36. okrążeniu. Piastri utrzymał prowadzenie mimo Russella na miękkich oponach, natomiast Leclerc miał problemy z przyspieszeniem i przyblokował nieco Norrisa. Wykorzystał to Hamilton, który pokonał kierowcę McLarena na wyjściu z trzeciego zakrętu. Norris odpowiedział siedmiokrotnemu mistrzowi świata w czwórce, lecz dokonał tego poza limitami toru, przez co musiał oddać pozycję. Norris jednak szybko pozbierał się i ostatecznie wyprzedził Ferrari kilka okrążeń później.

Piastri był w stanie odjechać od Russella, natomiast do Leclerca zbliżył się Norris i znalazł się w zasięgu DRS-u Ferrari. Na 46. okrążeniu Norris miał dobrą okazję na pokonanie rywala, lecz zdecydowanie przestrzelił hamowanie do pierwszego zakrętu. Brytyjczyk nie przestał jednak próbować i 3 okrążenia później podjął kolejny manewr, lecz tym razem Leclerc zamknął drzwi rywalowi w czwartym zakręcie.

Norris jednak nie poddawał się i na 5 okrążeń przed końcem wyprzedził Leclerca po zewnętrznej czwartego zakrętu, dzięki czemu awansował na trzecie miejsce. Kierowca McLarena ruszył w pościg za Russellem, który miał problemy z elektroniką i transponderem w swoim Mercedesie, a w pewnym momencie zgłosił kłopoty ze zmianą biegów. Kierowca McLarena nie dał jednak rady pokonać Mercedesa.

Piastri z kolei odniósł zdecydowane zwycięstwo, pokonując resztę stawki aż o 15 sekund. Został on pierwszym kierowcą z co najmniej dwoma triumfami w tym roku. Russell obronił się przed atakami Norrisa i zajął drugie miejsce, lecz po wyścigu będzie musiał udać się do sędziów, aby wyjaśnić potencjalnie nieprawidłowe wykorzystanie systemu DRS, co było powiązane z jego problemami technicznymi. Na najniższym stopniu podium stanął Norris.

Czwarta i piąta lokata przypadła duetowi Ferrari, Leclercowi i Hamiltonowi. Szóste miejsce na ostatnim okrążeniu wywalczył Verstappen, który wyprzedził Gasly’ego. Punktowaną dziesiątkę uzupełnili duet Haasa, Ocon (P8) i Bearman (P10), których rozdzielił Tsunoda (P9).

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu Formuły 1 będzie Grand Prix Arabii Saudyjskiej, które odbędzie się już za tydzień, w Niedzielę Wielkanocną, 20 kwietnia.

PNrKierowcaZespół Rezultat
181
Oscar Piastri
McLaren F1 Team57 okr.
263
George Russell
Mercedes-AMG Petronas F1 Team+ 15,499
34
Lando Norris
McLaren F1 Team+ 16,273
416
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari HP+ 19,679
544
Lewis Hamilton
Scuderia Ferrari HP+ 27,993
61
Max Verstappen
Oracle Red Bull Racing+ 34,395
710
Pierre Gasly
BWT Alpine F1 Team+ 36,002
831
Esteban Ocon
MoneyGram Haas F1 Team+ 44,244
922
Yuki Tsunoda
Oracle Red Bull Racing+ 45,061
1087
Oliver Bearman
MoneyGram Haas F1 Team+ 47,594
1112
Andrea Kimi Antonelli
Mercedes-AMG Petronas F1 Team+ 48,016
1223
Alexander Albon
Atlassian Williams Racing+ 48,839
1327
Nico Hülkenberg
Stake F1 Team Kick Sauber+ 53,472
146
Isack Hadjar
Visa Cash App Racing Bulls F1 Team+ 56,314
157
Jack Doohan
BWT Alpine F1 Team+ 57,806
1614
Fernando Alonso
Aston Martin Aramco F1 Team+ 1:00,340
1730
Liam Lawson
Visa Cash App Racing Bulls F1 Team+ 1:04,435
1818
Lance Stroll
Aston Martin Aramco F1 Team+ 1:05,489
195
Gabriel Bortoleto
Stake F1 Team Kick Sauber+ 1:06,872
NSK55
Carlos Sainz Jr
Atlassian Williams Racing

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze