Norris wygrywa GP Abu Zabi, McLaren mistrzem świata konstruktorów

Lando Norris zamienił pole position na triumf i odniósł zwycięstwo w 24. i jednocześnie finałowym wyścigu sezonu Formuły 1 o Grand Prix Abu Zabi. Tym samym jego zespół McLaren przypieczętował tytuł mistrza konstruktorów po raz pierwszy od 1998 roku. Ferrari podjęło się walki w wyścigu - Carlos Sainz Jr zajął drugie, a Charles Leclerc trzecie, choć to nie wystarczyło, aby odebrać świętowanie ekipie z Woking.

Na pierwszy przejazd niemal cała stawka zdecydowała się na pośrednie opony Pirelli. Jedynie Lewis Hamilton, dla którego był to ostatni wyścig w Mercedesie przed przejściem do Ferrari w przyszłym roku, postawił na twarde ogumienie z myślą o dłuższym stincie i pokonaniu rywali alternatywną strategią.

Zdobywca pole position Norris ruszył pewnie i obronił prowadzenie w pierwszym zakręcie. Dobrze na światła zareagował startujący z czwartego pola Max Verstappen, lecz właśnie w pierwszym zakręcie uderzył w tylne lewe koło i doprowadził do obrócenia się obu kierowców. Co ciekawe Verstappen był w stanie szybko się pozbierać po tej kolizji i spadł tylko na 11. pozycję, podczas gdy Piastri jechał jako ostatni. Za doprowadzenie do kontaktu Verstappen został ukarany doliczeniem 10 sekund.

Ten problematyczny start dla Piastriego wprowadził co najmniej odrobinę niepewności w szeregach McLarena, ponieważ Leclerc, który ruszał z P19, awansował aż o 11 pozycji i był ósmy. Taki wynik był jednak nadal korzystny dla McLarena. To nie był jednak koniec problemów Piastriego. Jeszcze na pierwszym okrążeniu, na hamowaniu do szykany między prostymi, Australijczyk uderzył w tył samochodu Williamsa prowadzonego przez Franco Colapinto, za to też otrzymał karę 10 sekund.

Bardzo szybko z wyścigiem w potencjalnie ostatnim występie w Red Bullu pożegnał się Sergio Pérez. W szykanie między prostymi obrócił go Valtteri Bottas, a niedługo później Meksykanin zaparkował na poboczu, doprowadzając do wykorzystania przez dyrektora wyścigu wirtualnego samochodu bezpieczeństwa. Za ten incydent Fin w ostatnim występie w Sauberze także otrzymał karę 10 sekund.

Po wznowieniu rywalizacji Norris prowadził z przewagą trzech sekund nad Sainzem i miał kontrolę nad wyścigiem, a na fantastycznym trzecim miejscu jechał Pierre Gasly, który bronił się przed George’em Russellem oraz Nico Hülkenbergiem. Leclerc był w stanie wyprzedzić Kevina Magnussena i awansował już na siódme miejsce, a następnie na celowniku miał Fernando Alonso, który holował się za Hülkenbergiem.  

Już na 10. okrążeniu Leclerc był szósty po bezproblemowym manewrze wyprzedzania Alonso w pierwszej strefie DRS, a w jego ślady poszedł także Verstappen, który kilka kółek później również pokonał Hiszpana.

Już w okolicach 12-14 okrążenia pierwsi kierowcy meldowali się w alei serwisowej na zmianę opon. Byli to przeważnie kierowcy środka stawki, którzy przeszli na twarde opony. Wśród nich był Magnussen, który spędził w miejscu ponad 7 sekund z powodu problemów ze zmianą prawego tylnego koła. Spośród czołówki jako pierwszy u mechaników zameldował się Gasly, który de facto uwolnił Russella, choć do drugiego Sainza miał aż 10 sekund straty, a tylko sekundę za nim jechał Leclerc, który robił co mógł, aby na mecie zdobyć jak najwięcej punktów.

Widząc jednak, że zaatakowanie Russella na torze wydawało się dość trudne, Ferrari ściągnęło Leclerca na początku 21. okrążenia po twarde opony, a Monakijczyk wyjechał tuż za Gaslym, który próbował wyprzedzić Liama Lawsona. Francuz dokonał tego na 23. okrążeniu, pokonując Nowozelandczyka w pierwszej strefie DRS, a w drugiej strefie pewnie pokonał go także Leclerc, który był o krok od wyprzedzenia również Alpine. Monakijczyk sfinalizował manewr na 25. okrążeniu, dzięki czemu wyszedł na czystą pozycję i ruszył w pogoń za Hamiltonem, który ruszał na twardych oponach i jeszcze nie zjeżdżał.

Na następnych dwóch okrążeniach zameldowali się jadący na czele Sainz (P2), Norris (P1) oraz Russell (P3). Decyzja o wcześniejszym zjeździe Ferrari była ważna, ponieważ Sainz dzięki temu zredukował stratę do Norrisa z czterech do dwóch sekund, a wkrótce Hiszpan wykręcił najszybsze okrążenie wyścigu.

Na 28. okrążeniu z powodu podejrzenia awarii jednostki napędowej wycofać się musiał Franco Colapinto w swoim ostatnim wyścigu w Williamsie.

Jako ostatni z czołowej dziesiątki zjechał Verstappen na początku 30. okrążenia, który jechał na tymczasowym trzecim miejscu. Holender odbył swoją karę 10 sekund i wrócił na tor na 11. miejscu.

Na następnym okrążeniu na hamowaniu do szykany między prostymi doszło do kolizji Bottasa i Magnussena. Bottas został wyprzedzony przez kierowcę Haasa, jednak na hamowaniu zblokował swoje twarde opony i uderzył w bok bolidu Duńczyka. Z ich dwójki to Bottas doznał awarii zawieszenia i po zjeździe do alei serwisowej musiał wycofać się z wyścigu, a Magnussen także zaliczył nadprogramowy pit-stop i spadł praktycznie na koniec stawki. Mimo widocznych odłamków z obu samochodów, wyścig nie został zneutralizowany.

Hamilton zjechał na swój jedyny pit-stop na początku 35. okrążenia, a wyjechał na pośrednich oponach tuż przed Alonso na siódmym miejscu. Tuż za kierowcą Astona Martina podążał z kolei Verstappen, który niedługo później uporał się z rywalem i sam awansował na ósme miejsce.

Od tego momentu sytuacja w wyścigu mocno się ustabilizowała, a Norris stopniowo odjeżdżał od Sainza. Trzeci Leclerc zaczął mieć problemy z ziarnowaniem z powodu wcześniejszego niż rywale pit-stopu, choć jadący za nim Russell nie zbliżał się specjalnie do Monakijczyka miał około 5 sekund straty.

Na 5 okrążeń przed metą pojawiły się drobne nerwy w garażu Ferrari. Sainz zgłosił możliwe przebicie opony z powodu przejechania przez pewien odłamek, choć zespół nie widział niczego podejrzanego, natomiast strata czasu wynikała z konieczności przebicia się przez sporą grupę dublowanych kierowców.

W samej końcówce Hamilton na pośrednich oponach był w stanie dojechać do zespołowego kolegi, Russella, a szef Mercedesa Toto Wolff wydał wyraźne polecenie, aby walka między nimi była bardzo czysta. Siedmiokrotny mistrz świata wyprzedził rodaka po zewnętrznej lewego zakrętu i wywalczył w ten sposób czwarte miejsce.

Ostatecznie Norris odniósł pewne zwycięstwo na koniec sezonu i zapewnił McLarenowi tytuł mistrza świata konstruktorów – pierwszy od 1998 roku.

Podium uzupełniło Ferrari – Sainz był drugi, a Leclerc trzeci, chociaż to nie wystarczyło, aby wyprzedzić McLarena w zestawieniu konstruktorów.

Jako czwarty metę przeciął Hamilton, który w swoim ostatnim występie w Mercedesie pokonał zespołowego kolegę, Russella. Szósta lokata przypadła Verstappenowi, czterokrotnemu mistrzowi świata. Czołową dziesiątkę uzupełnili Pierre Gasly, Nico Hülkenberg, Fernando Alonso oraz Oscar Piastri.

Na ostatnim okrążeniu najszybsze okrążenie wyścigu przejechał Kevin Magnussen, który na tę próbę otrzymał miękkie opony na swój ostatni przejazd w Formule 1 w barwach Haasa.

PNrKierowcaZespół Rezultat
14
Lando Norris
McLaren F1 Team58 okr.
255
Carlos Sainz Jr
Scuderia Ferrari+ 5,832
316
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari+ 31,928
444
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas F1 Team+ 36,483
563
George Russell
Mercedes-AMG Petronas F1 Team+ 37,538
61
Max Verstappen
Oracle Red Bull Racing+ 49,847
710
Pierre Gasly
BWT Alpine F1 Team+ 1:12,560
827
Nico Hülkenberg
MoneyGram Haas F1 Team+ 1:15,554
914
Fernando Alonso
Aston Martin Aramco F1 Team+ 1:22,373
1081
Oscar Piastri
McLaren F1 Team+ 1:23,821
1123
Alexander Albon
Williams Racing+ 1 okr.
1222
Yuki Tsunoda
Visa Cash App RB F1 Team+ 1 okr.
1324
Zhou Guanyu
Stake F1 Team Kick Sauber+ 1 okr.
1418
Lance Stroll
Aston Martin Aramco F1 Team+ 1 okr.
1561
Jack Doohan
BWT Alpine F1 Team+ 1 okr.
1620
Kevin Magnussen
MoneyGram Haas F1 Team+ 1 okr.
1730
Liam Lawson
Visa Cash App RB F1 Team+ 3 okr.
NSK77
Valtteri Bottas
Stake F1 Team Kick Sauber
NSK43
Franco Colapinto
Williams Racing
NSK11
Sergio Pérez
Oracle Red Bull Racing

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze