Lando Norris najszybszy na otwarcie weekendu w Wielkiej Brytanii

Kierowca McLarena osiągnął najszybszy czas okrążenia na otwarcie domowego weekendu dla siebie i swojego zespołu. Norris z czasem 1:27,420 pokonał m.in. Lance’a Strolla i Oscara Piastriego, który w ostatnich minutach sesji ucierpiał z powodu problemów w swoim samochodzie.

Pierwsza sesja treningowa przed Grand Prix Wielkiej Brytanii to dla kilku juniorów szansa na przetestowanie najnowszych konstrukcji swoich zespołów w akcji. Olivier Bearman, świeżo upieczony kierowca Haasa na 2025 rok, był pierwszym z młodych kierowców, którzy wyjechali na tor Silverstone w pierwszych minutach sesji i to on z czasem 1:41,245 otworzył nam serię pomiarowych okrążeń. Niedługo po nim ze swoich garażów wyjechała cała stawka, wśród nich znaleźli się Mario Colapinto w Williamsie Logana Sargeanta, Isac Hadjar w bolidzie Sergio Pereza oraz Jack Doohan zastępujący Pierre’a Gasliego w Alpine.

Podczas gdy każdy przejeżdżający swoje pierwsze szybkie okrążenie poprawiał czas Brytyjczyka w barwach amerykańskiego zespołu, Lance Stroll zameldował przez radio o problemach ze swoimi hamulcami. Kanadyjczyk natychmiast zjechał do swoich mechaników. To nie koniec problemów: Yuki Tsunoda najpierw stracił panowanie nad tyłem swojego bolidu, a następnie zakopał się w pułapce żwirowej na zewnętrznej siódmego zakrętu. Na torze po raz pierwszy w ten weekend pojawiła się czerwona flaga.

Niedługo po tym, jak RB Yukiego został uprzątnięty z toru, w asyście wielu fanów zgromadzonych akurat w miejscu całego zdarzenia, na prowadzeniu utrzymywał się George Russell z wynikiem 1:28,156. Do głosu doszedł także Max Verstappen, którego czas 1:26,370 wystarczał na drugą pozycję w tabeli. Za nimi znajdował się Lewis Hamilton, para kierowców Ferrari i Oscar Piastri, Lando Norris natomiast, po początkowych trudnościach w aklimatyzacji na torze, zdołał w końcu wykręcić 15. najlepszy rezultat, który następnie poprawił o półtorej sekundy, co pozwoliło mu wskoczyć wyżej o dwie lokaty.

Na dwadzieścia pięć minut od rozpoczęcia treningu Lewis Hamilton poprawił osiągnięcie swojego zespołowego kolegi o zaledwie trzy tysięczne sekundy. Siedmiokrotny mistrz świata nie cieszył się jednak długo ze swojego najszybszego czasu, gdyż Carlos Sainz Jr jako pierwszy w ten weekend przejechał Silverstone szybciej niż 1:28 (dokładnie 1:27,925). Tymczasem Valtteri Bottas jako jeden z pierwszych kierowców zrobił użytek z miękkich opon, poprawiając się o ponad sekundę. Fin awansował z szesnastej na siódmą pozycję.

W ślad za kierowcą Saubera poszli Nico Hülkenberg (na 23 minuty do końca mający szósty najszybszy czas) oraz Esteban Ocon (znajdujący się dokładnie za kierowcą Haasa), a jakiś czas później większość samochodów wyjeżdżających z alei serwisowej posiadała opony oznaczone czerwonym paskiem. Oscar Piastri jako pierwszy z czołówki użył mieszanki C3 do bycia najszybszym w tym momencie na torze z czasem na poziomie 1:37,631, natomiast Max Verstappen tracił do niego niespełna dziesiątą sekundy będąc na oponach pośrednich. 

Lando Norris (w tym momencie z czwartym wynikiem) nie zdołał na miękkich oponach poprawić czasu George’a Russella jadącego na zestawie pośrednich gum, jednak na następnym pomiarowym okrążeniu kierowca McLarena znalazł jeszcze trzy dziesiąte sekundy i z czasem 1:27,420 przewodził całej stawce, mając za plecami Lance’a Strolla po swoim szybkim kółku na miękkich oponach i Oscara Piastriego, który na okrążeniu chłodzącym zameldował o problemie z hydrauliką w jego MCL38 po czym ślimaczym tempem próbował zjechać do garażu. Ta sztuka Australijczykowi się jednak nie udała – zatrzymał się na wjeździe do alei serwisowej, która pozostawała zamknięta do momentu, aż dwójka porządkowych dopchała Australijczyka w bezpieczne miejsce, gdzie przejęli go mechanicy stajni z Woking. 

Przez problemy Piastriego nikt nie poprawił swojego rezultatu co oznacza, iż Lando Norris utrzymał swój najlepszy czas pierwszego treningu. Brytyjczyk, który mógł mówić o sporym szczęściu, kiedy w szybkim zakręcie przyblokował go Isack Hadjar, znajdował się przed Lancem Strollem, Oscarem Piastrim, Maxem Verstappenem i Georgem Russellem, który uzupełniał czołową piątkę. Fernando Alonso posiadał szósty najlepszy czas, mając za plecami drugiego z kierowców Mercedesa, obu zawodników Ferrari oraz Estebana Ocona.