Verstappen z pole position do Grand Prix Monako

Max Verstappen wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Monako w trzymających w napięciu kwalifikacjach. Obok niego swój bolid ustawi Fernando Alonso, a z trzeciego pola ruszy Charles Leclerc.

Q1

Po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej spora grupa kierowców od razu wyjechała na tor, nie czekając na późniejszy moment. Grupie przewodził duet Williamsa – Alex Albon oraz Logan Sargeant – który też jako pierwszy znalazł się w tabeli z czasami. Albon ustanowił wynik 1:15,237, zaś jego amerykański kolega był od niego wolniejszy przy pierwszym podejściu o 0,750 sek.

Nie musieliśmy jednak czekać na pierwsze próby ze strony ścisłej czołówki. Verstappen bez większego zaskoczenia uzyskał najszybszy czas, meldując się na mecie z 1:13,784, zaś jego partner z Red Bulla, Sergio Pérez, wykręcił rezultat gorszy o 0,066 sek.

Po bardzo dobry czas jechał Alonso z Astona Martina. Hiszpan po uzyskaniu rekordowych czasów w pierwszych dwóch sektorach był nieco wolniejszy w trzecim segmencie toru w Monte Carlo i ostatecznie uplasował się na trzeciej pozycji, mając 0,1 sek. straty do Verstappena. Czwarty był z kolei Lance Stroll, kolejny z zawodników ekipy z Silverstone, który był wolniejszy od Hiszpana tylko o 0,043 sek. Czołową piątkę zamykał Pierre Gasly.

Na nieco ponad 11 minut przed końcem doszło do sporych zmian na szczycie tabeli z czasami. Na pierwsze miejsce wskoczył Lando Norris z czasem 1:13,485, a drugi był jego zespołowy kolega z McLarena, Oscar Piastri. Na trzecie miejsce, jeszcze przed czerwoną flagą, zdążył wskoczyć Zhou Guanyu.

Sesja jednak chwilę później została przerwana sporym incydentem Péreza. Meksykanin zbyt ambitnie wjechał w pierwszy zakręt i z impetem, prawym tylnym kołem, uderzył w bandę. Zderzenie było na tyle energetyczne, że bolid Red Bulla aż podskoczył i wrócił na tor. Kierowcy nic się nie stało, jednak to oznaczało, że już nie pojedzie on dalej w czasówce, niezależnie od tego, czy przeszedłby z aktualnym wynikiem do Q2. W momencie incydentu Pérez plasował się na piątym miejscu.

 

Siła uderzenia Péreza w bandę była na tyle spora, że w pierwszym zakręcie przestawiona została druga warstwa bariery, a to z kolei przełożyło się na dodatkowo większą przerwę. Ostatecznie jednak udało się porządkować tor, a kwalifikacje zostały wznowione.

Do dość interesującej wymiany zdań doszło między Leclerkiem a jego inżynierem wyścigowym w Ferrari. W alei serwisowej Leclerc był ustawiony za Carlosem Sainzem Jr, choć plan prawdopodobnie zakładał odwrotną kolejność. Leclerc ostatecznie zgodził się nie zmieniać pozycji na torze, jako że Monako nie oferuje żadnej korzyści jazdy za innym kierowcą.

Verstappen nie czekał długo, aby powrócić na pierwsze miejsce. Na 8 minut przed końcem wykręcił on czas 1:13,038, lecz nie utrzymał tej lokaty na długo. Jeszcze szybciej od niego pojechał Alonso, który Holendra pokonał o 0,152 sek, a chwilę później duet ten rozdzielił duet Alpine: Esteban Ocon i Pierre Gasly, którzy znaleźli się na P2 i P3.

Na 5 minut przed końcem Q1 Verstappen znowu był pierwszy, tym razem po uzyskaniu 1:12,644, pokonując Alonso o 0,242 sek. W międzyczasie Leclerc był w stanie awansować na trzecią lokatę, choć musiał omijać Sainza w końcówce okrążenia.

O tym, jak ogromne znaczenie miała tutaj ewolucja toru, świadczyło najlepsze okrążenie Yukiego Tsunody na nieco ponad 2 minuty przed finiszem. Japończyk był szybszy od Verstappena o 0,002 sek.

Bardzo ciekawie zrobiło się z kolei na końcu tabeli. Poza Pérezem, który po swoim incydencie spadł na ostatnie miejsce, trwała walka o to, aby nie zaleźć się w strefie spadkowej. Wśród zagrożonych kierowców byli Hamilton i Sainz. Kierowca Mercedesa na swoim przedostatnim podejściu popełnił błąd w szykanie na wyjeździe z tunelu, lecz wystarczyło mu czasu, aby rozpocząć ostatnie kółko, które dało mu siódme miejsce. Sainz z kolei awansował na czwartą lokatę.

 

W międzyczasie Verstappen podkręcił tempo na 1:12,386 i uzyskał najlepszy czas w Q1. Na drugim miejscu uplasował się Tsunoda, a trzeci był Alex Albon.

W Q1 odpadli z kolei: Logan Sargeant, Kevin Magnussen, Nico Hülkenberg, Zhou Guanyu oraz Sergio Pérez, który w ten sposób wystartuje do GP Monako z ostatniego, 20. pola. To właśnie Meksykanin wygrał na tym torze podczas ubiegłorocznej edycji, więc naprawdę niewiele wskazuje na to, aby miał on powtórzyć ten wyczyn.

Q2

Tym razem jako pierwszy z alei serwisowej wyjechał najszybszy w Q1 Verstappen, który ustawił poprzeczkę dość wysoko – 1:12,038. Pierwsze podejście jadących za nim Mercedesów Russella i Hamiltona było gorsze o ponad 0,7 sekundy, a dodatkowo szybko okazało się, że duet Ferrari był od nich zdecydowanie szybszy, notując czas okrążenia lepszy o pół sekundy.

Co ciekawe, również Ferrari miało swoich rywali, którzy pojechali szybciej na pierwszym kółku. Czas Verstappena był co prawda przez jakiś czas niezagrożony, lecz na drugie miejsce wskoczył Gasly, trzeci był Alonso, zaś czwarta lokata przypadła Oconowi, spychając Sainza na P5.

Na nieco ponad 7 minut przed końcem Verstappen podkręcił tempo na 1:11,908, stając się pierwszym kierowcą, który zszedł poniżej bariery 1:12. Alonso powrócił na drugie miejsce, mają 0,199 sek. straty, po czym zjechał do boksów. Ocon mógł mówić o sporym szczęściu, ponieważ przy swoim podejściu zawadził tylną lewą oponą o bandę w pierwszym zakręcie, lecz nie doszło do żadnych uszkodzeń bolidu Alpine.

 

Na nieco ponad 2 minuty przed końcem Lando Norris, który był na szybkim okrążeniu, uderzył w barierę w Tabac i dość poważnie uszkodził prawą stronę swojego McLarena. Brytyjczyk był w stanie dojechać do alei serwisowej, a sesja dzięki temu nie została przerwana.

W samej końcówce tylko kilku kierowców było w stanie poprawić swój czas. Wśród nich byli Sainz, który awansował na siódme, a także Hamilton, który wskoczył na piąte miejsce, będąc przez jakiś czas w strefie spadkowej. Verstappen pozostał do samego końca na pierwszym miejscu, zaś z drugim czasem zameldował się Leclerc, ulubieniec lokalnej publiczności.

W Q2 odpadli: Oscar Piastri, Nyck de Vries, Alex Albon, Lance Stroll, który w trakcie tej części czasówki nie zjechał na czas na obowiązkowe ważenie bolidu, a także Valtteri Bottas.

Q3

Podobnie jak w Q2, także i tym razem poprzeczkę ustawił Verstappen, który na swoim pierwszym podejściu uzyskał czas 1:12,102. Znacznie szybciej pojechał jednak Alonso, który pokonał kierowcę Red Bulla aż o 0,4 sekundy, schodząc na 1:11,706.

Dodatkowo Verstappena był w stanie pokonać duet Ferrari: Sainz znalazł się na prowizorycznym drugim miejscu ze stratą 0,029 sek., a jednocześnie pokonał Leclerca różnicą 0,024 sek.

Po przerwie na zmianę opon Verstappen zrobił to, co robi najlepiej i powrócił na pierwsze miejsce z czasem 1:11,654, wynikiem lepszym od Alonso o 0,052 sekundy. Holender pojechał rekordowy trzeci sektor i to wystarczyło, aby znaleźć się przed Hiszpanem w klasyfikacji.

Większym zaskoczeniem było to, co zrobił Ocon. Kierowca Alpine pojechał bardzo ryzykownie w ostatnim sektorze, ale wykręcił rezultat lepszy od Verstappena o 0,1 sekundy. Holender w międzyczasie zaliczył dodatkowy zjazd po jeszcze jeden komplet opon, aby spróbować odzyskać pole position.

Do końca nie było wiadomo, kto ostatecznie wystartuje z pierwszego pola. Najpierw Leclerc wykręcił 1:11,471, a chwilę później Alonso zszedł na 1:11,449.

Ostatnie słowo należało jednak do aktualnego mistrza świata i lidera klasyfikacji kierowców. Verstappen wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu o GP Monako z czasem 1:11,365. Obok niego ustawi się Alonso, który stracił do Holendra 0,084 sekundy, zaś z trzeciego pola ruszy Leclerc.

Czwarty czas w kwalifikacjach uzyskał Ocon, piaty był Sainz, szóste pole wywalczył Hamilton, a czołową dziesiątkę zamknęli Gasly, Russell, Tsunoda oraz Norris.

Wyścig Formuły 1 na ulicach Monte Carlo wystartuje w niedzielę o godzinie 15:00.

PNrKierowcaZespół Q1Q2Q3
11
Max Verstappen
Oracle Red Bull Racing1:12,3861:11,9081:11,365
214
Fernando Alonso
Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team1:12,8861:12,1071:11,449
316
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari1:12,9121:12,1031:11,471
431
Esteban Ocon
BWT Alpine F1 Team1:12,9671:12,2481:11,553
555
Carlos Sainz Jr
Scuderia Ferrari1:12,7171:12,2101:11,630
644
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:12,8721:12,1561:11,725
710
Pierre Gasly
BWT Alpine F1 Team1:13,0331:12,1691:11,933
863
George Russell
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:12,7691:12,1511:11,964
922
Yuki Tsunoda
Scuderia AlphaTauri1:12,6421:12,2491:12,082
104
Lando Norris
McLaren F1 Team1:12,8771:12,3771:12,254
1181
Oscar Piastri
McLaren F1 Team1:13,0061:12,395
1221
Nyck de Vries
Scuderia AlphaTauri1:13,0541:12,428
1323
Alexander Albon
Williams Racing1:12,7061:12,527
1418
Lance Stroll
Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team1:12,7221:12,623
1577
Valtteri Bottas
Alfa Romeo F1 Team Stake1:13,0381:12,625
162
Logan Sargeant
Williams Racing1:13,113
1720
Kevin Magnussen
MoneyGram Haas F1 Team1:13,270
1827
Nico Hülkenberg
MoneyGram Haas F1 Team1:13,279
1924
Zhou Guanyu
Alfa Romeo F1 Team Stake1:13,523
2011
Sergio Pérez
Oracle Red Bull Racing1:13,850

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze