Sainz przed Verstappenem w pierwszym treningu w Austin

Carlos Sainz Jr uzyskał najlepszy czas okrążenia w pierwszej sesji treningowej przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych. Hiszpan z czasem 1:36,857 był o 0,224 sekundy szybszy od Maxa Verstappena, zaś czołową trójkę uzupełnił Lewis Hamilton ze stratą 0,475 sek. W tym treningu udział wzięło aż pięciu nieetatowych kierowców, którzy zamknęli tabelę z czasami.

Od razu po zapaleniu się zielonych świateł na tor wyjechał Lando Norris, Robert Szwarcman, który w pierwszym treningu zastępował Charlesa Leclerca, oraz Antonio Giovinazzi, który poprowadził samochód Kevina Magnussena. W pierwszym treningu na torze znaleźli się również Logan Sargeant, który zastępował Alexa Albona, Theo Pourchaire, który poprowadził Alfę Valtteriego Bottasa oraz Alex Palou, który prowadził McLarena Daniela Ricciardo.

Wszyscy - oprócz Giovinazziego - mogli wziąć udział w sesji, wypełniając warunki testu młodych kierowców. Jako pierwsi w tabeli z wynikami zapisali się Sainz, który prowadził z czasem 1:41,381 s. Na torze pojawił się również Hamilton, który miał w swoim Mercedesie zamontowane "stelaże", służące zbieraniu danych. Po chwili na prowadzeniu Sainza zmienił Sergio Perez z czasem 1:40,549. Wkrótce jednak na torze pojawiła się żółta flaga w pierwszym sektorze, a następnie czerwona, ponieważ w ścianie w szóstym zakręcie znalazł się Giovinazzi. Na szczęście Włoch zdołał wyjechać na tor i powrócić do swojego garażu z uszkodzonym przednim skrzydłem.

🚩 RED FLAG 🚩

We have a brief stoppage, as Antonio Giovinazzi spins into the wall at Turn 6

He gets the car out of the barrier and is en route back to the pits#USGP #F1 pic.twitter.com/btDPiXXmr3

— Formula 1 (@F1) October 21, 2022

Testowanie miało miejsce również w Ferrari, gdzie samochód prowadzony przez Szwarcmana był pomalowany farbą flow wiz w lewej, przedniej strony zawieszenia. Sesja została szybko wznowiona, a kierowcy od razu zabrali się do pracy, w tym Verstappen, który był jednym z kilku kierowców bez czasu. Niestety, uderzenie w ścianę przez Giovinazziego zakończyło się przegrzanym sprzęgłem i prawdopodobną wymianą skrzyni biegów. Jeżeli Haas weźmie nową skrzynię, wówczas będzie ona poza limitem, co oznacza, że Kevin Magnussen otrzyma karę przesunięcia na starcie Grand Prix USA.

The accident caused damage to the clutch, which will need repairing, so Antonio’s #FP1 session is over. #HaasF1 #USGP pic.twitter.com/6mSLkXqyBZ

— Haas F1 Team (@HaasF1Team) October 21, 2022

Na półmetku sesji na czele znajdował się Verstappen z czasem 1:37,462s. Drugi, ze stratą 0,883 był Sergio Perez, a trzeci Sebastian Vettel ze stratą 0.983s. Bez czasu nadal pozostawał Pourchaire. W międzyczasie Alex Palou został poinformowany o tym, że mocno naciska na pedał hamulca w jedenastym zakręcie, co powoduje spore blokowanie opon. Hiszpan od razu przyznał, że ten samochód jest za szybki. Podczas pierwszej sesji, kierowcy mieli spore problemy z utrzymaniem samochodu w kilku miejscach na torze, przez co agresywnie przejeżdżali krawężniki uszkadzając podłogę w swoich samochodach.

Na dwadzieścia minut przed zakończenie sesji na czele zameldował się Lance Stroll. Kanadyjczyk był szybszy zaledwie o 0,002s. od Verstappena. Gorący moment przeżył Hamilton, który stracił chwilowo panowanie nad swoim samochodem w eskach w pierwszym sektorze.    Swój samochód w siódmym zakręcie musiał również utrzymać Sebastian Vettel, który zdołał pozostać na torze bez szwanku.

Na pięć minut przed końcem na czele znajdował się Sainz z czasem 1:36,857s. Drugi, ze stratą 0,224 s. był Verstappen, a trzeci Hamilton, który tracił do prowadzącego kierowcy Ferrari 0,475s. Zaraz za nim znajdował się Stroll, ze stratą 0,603. Piąty był Perez, szósty Fernando Alonso, siódmy George Russell, ósmy Pierre Gasly, dziewiąty Lando Norris, a dziesiątkę zamykał Vettel.

Jeżeli chodzi o młodych kierowców, najwyżej znalazł się Robert Szwarcman. Rosjanin z izraelską licencją był szesnasty ze stratą 2,094s. do prowadzącego drugiego kierowcy Ferrari. Za nim znajdował się Alex Palou oraz Theo Pourchaire. Dziewiętnasty był Logan Sargeant w Williamsie, a ostatni Giovinazzi, który uszkodził Haasa Kevina Magnussena.

Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!