Hamilton na czele drugiego treningu, groźny wypadek Leclerca

Lewis Hamilton okazał się być najlepszym kierowcą również drugiej sesji treningowej przed niedzielnym wyścigiem Formuły 1 o Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Sesja na torze Jeddah została przedwcześnie zakończona z powodu groźnie wyglądającego wypadku Charlesa Leclerca, w wyniku którego jego samochód został poważnie uszkodzony.

Choć to drugi trening, była to pierwsza sesja rozgrywana całkowicie po zmroku i w asyście sztucznego oświetlenia. Po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej już w ciągu dwóch minut na tor wyjechała cała stawka kierowców, aby zebrać cenne doświadczenie z nowego toru Jeddah Corniche Circuit. Już na okrążeniu wyjazdowym Nikita Mazepin z Haasa poinformował, aby na następny przejazd otrzymać kask z bardziej prześwitującym wizjerem, ponieważ ten w założonym kasku był zbyt ciemny na warunki.

Po pierwszej serii przejazdów na czele zestawienia znajdował się Max Verstappen z wynikiem 1:30,104. Drugi był Leclerc, tracąc do Holendra 0,076 sek., a trzecie miejsce piastował Esteban Ocon z 0,116 sek. straty. Wkrótce kierowcę Alpine pokonał Hamilton, który pojechał od niego szybciej o zaledwie 0,005 sek. Wszyscy kierowcy znajdowali się na pośrednich oponach.

Po upływie 10. minut Verstappen jako pierwszy zszedł poniżej bariery 1:30. Holender odnotował rezultat 1:29,706, co w tamtym momencie było rezultatem lepszym od reszty stawki o prawie pół sekundy. Wkrótce kolejni kierowcy dołączali do tego grona – jednym z nich był Yuki Tsunoda, który przez chwilę znajdował się na pierwszym miejscu z wynikiem 1:29,597, lecz jadący za nim Verstappen szybko poprawił ten rezultat, podnosząc poprzeczkę na 1:29,290.

Jeszcze lepiej pojechali jednak kierowcy Mercedesa. Po upływie 15. minut od początku sesji Valtteri Bottas mocno zbliżył się bariery 1:29, uzyskując rezultat 1:29,079, a Hamilton kilka minut później był jeszcze bliżej tej bariery, gdy uzyskał 1:29,018 i awansował na pierwsze miejsce. Na tej próbie Brytyjczyk nie oszczędzał swojego samochodu, co dowodem był wyjazd na dość szeroki krawężnik w zakręcie 11, co skutkowało sporą ilością iskier spod podłogi.

Mimo że Jeddah Corniche Circuit to nowy tor uliczny w kalendarzu, kierowy dość mocno naciskali na swoich okrążeniach, a ze względu na brak nagumowania, powodowało to często zblokowania opon, szczególnie na hamowaniu do pierwszego zakrętu. Innych problemów doznał z kolei George Russell, który zajmował 17. miejsce w tabeli. Kierowca Williamsa zgłosił inżynierowi usterkę systemu brake-by-wire, lecz nie spieszył się z powrotem do boksu.

Na półmetku sesji zarówno Verstappen, jak i Hamilton, próbowali odnotować poprawy swoich dotychczasowych czasów. Podczas gdy kierowca Red Bulla popełnił delikatny błąd w pierwszym zakręcie, a następnie nie poprawił się przy drugiej próbie, Hamilton dwukrotnie został przyblokowany przez wolniej jadących kierowców i musiał zrezygnować ze swoich podejść. Tego problemu nie miał jednak Fernando Alonso, który awansował na 4. miejsce ze stratą 0,423 sek. do Hamiltona. Wkrótce jeszcze lepiej pojechał Pierre Gasly, który podczas swojej symulacji kwalifikacji odnotował trzeci rezultat, tracąc do lidera zaledwie 0,081 sek.

Na 20 minut przed końcem treningu kierowcy skupili się głównie na przejazdach tempem wyścigowym. Co ciekawe, ze ścisłej czołówki jedynie Gasly zdecydował się na opony twarde, pozostali wykorzystali ogumienie pośrednie lub miękkie. Przez chwilę te symulacje zostały zakłócone żółtą flagą w drugim zakręcie, którą spowodował Nikita Mazepin. Kierowca Haasa obrócił swój samochód i zatrzymał się na krawężniku, przez co jadący za nim Hamilton musiał wyjechać na wąskie pobocze, aby wyminąć Rosjanina. Mazepin jednak szybko powrócił na właściwą linię.

Na 5 minut przed końcem pojawiła się pierwsza w ten weekend czerwona flaga. Leclerc zaliczył ogromny wypadek w szybkim 22. zakręcie. Leclerc stracił panowanie nad samochodem w 22. zakręcie i bokiem uderzył w barierę. Monakijczykowi na szczęście nic poważnego się nie stało, jednak jego Ferrari zostało bardzo poważnie uszkodzone, co oznaczało sporo pracy dla mechaników ekipy z Maranello. Ze względu na małą ilość czasu do końca, sesja nie została już wznowiona.

Charles Leclerc is off into the wall at Turn 22

He is out of his car and confirms he's okay over the radio. The session has been red flagged and will not be resumed#SaudiArabianGP 🇸🇦 #F1 pic.twitter.com/KWRttUcl0W

— Formula 1 (@F1) December 3, 2021

Tym samym do końca nie doszło już do zmian na czołowych pozycjach tabeli z czasami. Hamilton ponownie uzyskał najlepszy czas, a z drugim wynikiem uplasował się Bottas. Trzecie miejsce w zestawieniu zajął Gasly, zaś czwarty rezultat przypadł Verstappenowi. Piąty był Alonso, szóste miejsce zajął Esteban Ocon, a czołową dziesiątkę uzupełnili Carlos Sainz Jr, Yuki Tsunoda, Sergio Pérez oraz Leclerc.

Trzeci trening rozpocznie się w sobotę o godzinie 15:00, zaś kwalifikacje – o 18:00 czasu polskiego.