Hamilton z pole position do GP Węgier po taktycznej zagrywce w kwalifikacjach

Lewis Hamilton wywalczył pierwsze pole startowe do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Węgier w dość kontrowersyjnych kwalifikacjach, w których w końcówce przyblokował na okrążeniu rozgrzewkowym duet Red Bulla. Z drugiego pola wystartuje Valtteri Bottas, a trzeci był Max Verstappen.

Podobnie jak w piątek, sobotnie popołudnie również było gorące, wbrew wcześniejszym prognozom pogody. Niebo tuż przed rozpoczęciem kwalifikacji było tylko częściowo zachmurzone, temperatura powietrza wynosiła 29°C, a asfalt był rozgrzany aż do 60°C.

Q1

Po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej jako pierwszy na tor wyjechał Yuki Tsunoda z AlphaTauri. Japończyk też jako pierwszy wpisał się na tabelę z czasami z wynikiem 1:18,055, choć chwilę później jego wynik poprawił Kimi Räikkönen z Alfy Romeo, ustanawiając 1:17,963. Oprócz nich, na torze w tym momencie znajdowali się tylko Antonio Giovinazzi z Alfy Romeo oraz Nikita Mazepin z Haasa. Zespołowy kolega Rosjanina – Mick Schumacher – mógł nie zjawić się w kwalifikacjach z powodu wypadku z trzeciego treningu, w którym jego samochód został dość poważnie uszkodzony, choć mechanicy amerykańskiej stajni walczyli z czasem.

Wkrótce kolejni kierowcy wyjeżdżali ze swoich garaży. Wśród nich byli kierowcy Mercedesa, którzy przejęli kontrolę w tabeli z wynikami, lecz tylko na chwilę. Najpierw Valtteri Bottas wykręcił 1:16,610, zaś kilka sekund później jego partner z ekipy Lewis Hamilton poprawił ten wynik, wykręcając 1:16,424. Zdecydowaną wiadomość wystosował z kolei Max Verstappen, który był w stanie uzyskać czas 1:16,214, pokonując Hamiltona różnicą 0,2 sekundy.

Kiedy czołówka pewna przejścia do Q2 zjechała do garażu, nieco więcej miejsca na torze przypadło innym kierowcom. Chciał to wykorzystać między innymi Pierre Gasly, jednak na szybkim okrążeniu został nieco przyblokowany w pierwszym zakręcie przez wyjeżdżającego z alei serwisowej Carlosa Sainza Jr. Hiszpan odnotował finalnie czwarty czas, zaś Gasly był piąty w tej sesji.

W końcówce sporo strachu zjadł Daniel Ricciardo, który nie był w stanie dorównać tempem Lando Norrisowi z McLarena. Australijczyk nie poprawił się nadzwyczajnie na drugiej próbie i musiał liczyć na słabszą dyspozycję rywali, a w szczególności George’a Russella. Kierowca Williamsa mocno się starał na swoim ostatnim podejściu, jednak podsterowność w pierwszym sektorze i delikatny wyjazd poza tor na wyjeździe z szykany w drugim sektorze sprawił, że po raz pierwszy w tym sezonie nie wyszedł z Q1.

Ostatecznie do Q2 nie awansowali: Yuki Tsunoda, George Russell, Nicholas Latifi, Nikita Mazepin oraz Mick Schumacher, ponieważ mechanikom Haasa nie udało się naprawić na czas samochodu Niemca.

Q2

Tym razem to ścisła czołówka zdecydowała się jako pierwsza wyjechać z toru. Zarówno kierowcy Red Bulla, a zatem Verstappen i Pérez, a także duet Mercedesa, czyli Hamilton i Bottas, opuścili garaż na pośrednim ogumieniu w celu wystartowania na tej mieszance do niedzielnego wyścigu. Hamilton bardzo dobrze czuł się na tym rodzaju ogumienia i po pierwszej turze okrążeń zajmował pierwsze miejsce z czasem 1:16,553. Verstappen odnotował drugi rezultat ze stratą ponad 0,2 sekundy, a czołową trójkę uzupełniał Bottas, który do zespołowego kolegi tracił już ponad pół sekundy.

Fin znalazł się w dość sporych tarapatach, ponieważ sporo kierowców korzystających z miękkich opon była w stanie wyprzedzić go w klasyfikacji i spadł dopiero na siódme miejsce. Na drugą lokatę przesunął się Charles Leclerc, czwarty wynik odnotował Fernando Alonso, a piąty był Sebastian Vettel.

Na 6 i pół minuty przed końcem kwalifikacje zostały przerwane. Czerwoną flagę spowodował Carlos Sainz Jr, który w ostatnim zakręcie utracił kontrolę nad swoim Ferrari i bokiem samochodu uderzył w bandę. Mimo prób powrotu do garażu, Hiszpan musiał wysiąść z pojazdu z powodu utknięcia przedniego skrzydła pod przednim zawieszeniem.

Sesja została wznowiona kilkanaście minut później, lecz przez dwie minuty nikt nie spieszył się z wyjazdem na tor. Wśród wszystkich kierowców na drugi przejazd na miękkich oponach zdecydował się jedynie zagrożony spadkiem Bottas. Verstappen, podobnie jak Hamilton, zdecydował się na miękkie ogumienie i przejechał na nim mierzone okrążenie, które dało mu 1:15,650. Drugi czas odnotował Norris, który tracił aż 0,7 sekundy względem Holendra. Trzeci był z kolei Gasly. Pérez odnotował czwarty wynik, również na miękkim ogumieniu, zaś Hamilton, który był szósty, nie poprawił się i – podobnie jak Bottas – będzie miał komfort startu na pośrednim ogumieniu.

Do Q3 awansu nie wywalczyli: Daniel Ricciardo, który był wolniejszy od Norrisa o pół sekundy, Lance Stroll, Kimi Räikkönen, Antonio Giovinazzi oraz Carlos Sainz Jr.

Q3

Na początku finałowej części czasówki na tor wyjechali wszyscy kierowcy za wyjątkiem Sebastiana Vettela, który zamierzał opuścić garaż nieco później i mieć czysty Hungaroring na swoje okrążenie.

Jako pierwszy pomiarowe okrążenie uzyskał Gasly z czasem 1:16,699, lecz kilka sekund później jego próbę poprawił najpierw Ocon, a następnie Leclerc. Verstappen przekroczył linię mety z rezultatem 1:15,984, lecz Mercedes wyciągnął asa z rękawa, pokonując kierowcę Red Bulla. Po pierwszej turze przejazdów to Hamilton był najszybszy z czasem 1:15,419, zaś Bottas był drugi i tracił do zespołowego kolegi 0,3 sekundy. Verstappen spadł na trzecie miejsce, lecz tracił do mistrza świata ponad pół sekundy, a ponadto był wolniejszy o 0,3 sek. od swojego najlepszego okrążenia z Q2.

Zgodnie z oczekiwaniami Vettel wyjechał w czasie, kiedy inni kierowcy powrócili do boksów i na swojej próbie był w stanie uzyskać ósmy czas, wyprzedzając Alonso i Norrisa.

Do dość kuriozalnej sytuacji doszło na 2 minuty przed końcem, kiedy pozostali zawodnicy powracali na tor na swoją drugą i zarazem ostatnią próbę. Verstappen zamierzał opuścić boks wcześniej, lecz utknął za Hamiltonem, który następnie celowo spowalniał głównego rywala w alei serwisowej. Najbardziej ucierpiał Pérez, który wyjechał na tor za zespołowym kolegą i nie zdążył rozpocząć mierzonego okrążenia.

Hamilton następnie popełnił błąd na wyjeździe z ostatniego zakrętu i nie poprawił się na swoim ostatnim kółku, lecz pozostał na pole position, ponieważ Verstappen także nie odnotował lepszego czasu okrążenia. Z drugiego pola ruszy Bottas, a na trzeciej pozycji ustawi się wspomniany Verstappen. Obok Holendra ustawi się jego zespołowy kolega Pérez, a piąty był Gasly. Szósta lokata przypadła Norrisowi, a czołową dziesiątkę uzupełnili Leclerc, Ocon, Alonso i Vettel.

Wyścig Formuły 1 o Grand Prix Węgier rozpocznie się w niedzielę o godzinie 15:00.

PNrKierowcaZespół Q1Q2Q3
144
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:16,4241:16,5531:15,419
277
Valtteri Bottas
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:16,5691:16,7021:15,734
333
Max Verstappen
Red Bull Racing Honda1:16,2141:15,6501:15,840
411
Sergio Pérez
Red Bull Racing Honda1:17,2331:16,4431:16,421
510
Pierre Gasly
Scuderia AlphaTauri Honda1:16,8741:16,3941:16,483
64
Lando Norris
McLaren F1 Team1:17,0811:16,3851:16,489
716
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari1:17,0841:16,5741:16,496
831
Esteban Ocon
Alpine F1 Team1:17,3671:16,7661:16,653
914
Fernando Alonso
Alpine F1 Team1:17,1231:16,5411:16,715
105
Sebastian Vettel
Aston Martin Cognizant F1 Team1:17,1051:16,7941:16,750
113
Daniel Ricciardo
McLaren F1 Team1:17,6641:16,871
1218
Lance Stroll
Aston Martin Cognizant F1 Team1:17,0381:16,893
137
Kimi Räikkönen
Alfa Romeo Racing Orlen1:17,5531:17,564
1499
Antonio Giovinazzi
Alfa Romeo Racing Orlen1:17,7761:17,583
1522
Yuki Tsunoda
Scuderia AlphaTauri Honda1:17,919
1655
Carlos Sainz Jr
Scuderia Ferrari1:16,649
1763
George Russell
Williams Racing1:17,944
186
Nicholas Latifi
Williams Racing1:18,036
199
Nikita Mazepin
Uralkali Haas F1 Team1:18,922
2047
Mick Schumacher
Uralkali Haas F1 Team

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze