Verstappen najszybszy podczas drugiego treningu, Alonso czwarty

Max Verstappen z Red Bull Racing osiągnął najlepszy czas podczas drugiego piątkowego treningu przed Grand Prix Francji na torze Paul Ricard. Holender uzyskał czas 1:32,872. Drugi był Valtteri Bottas ze stratą 0,008 sekundy, a trzeci Lewis Hamilton ze stratą 0,253 sekundy.

Po rozpoczęciu drugiego piątkowego treningu, na tor wyjechał George Russell oraz Nikita Mazepin. Rosjanin zgłosił jednak przed pojawieniem się na torze swojemu inżynierowi, że coś jest nie tak z siedzeniem, ale temat został ucięty. Jako pierwszy swój czas uzyskał kierowca Williamsa – 1:37,201 – ale szybko został zepchnięty z pierwszego miejsca przez Antonio Giovinazziego z Alfy Romeo.

Po pięciu minutach od rozpoczęcia sesji w tabeli z wynikami mieliśmy już 17 czasów, a prowadził Valtteri Bottas z wynikiem 1:32,880. W międzyczasie Sebastian Vettel zgłosił, że ma coś poluzowane po lewej stronie stopy i aby pamiętać o tym przy zjeździe do alei serwisowej. Po 10 minutach od rozpoczęcia treningu na torze pojawiła się żółta flaga w trzecim sektorze, a jej sprawcą był Nikita Mazepin, który obrócił się w 15. zakręcie francuskiego toru.

Swoje żniwo znów zbierał zakręt numer 2, gdzie znajdują się żółte krawężniki. Jednym z pechowców był Max Verstappen, który po ich przejechaniu uszkodził swoje przednie skrzydło, przez co na torze znalazły się części, a na torze wirtualny samochód bezpieczeństwa. Po 20 minutach od rozpoczęcia treningu na czele nadal znajdował się Bottas. Drugi był Lewis Hamilton ze stratą 0,409, a trzeci Verstappen ze stratą 1,002, który – podobnie jak podczas pierwszego treningu – znów zgłaszał problemy z prowadzeniem się przodu.

W międzyczasie na świeżym komplecie miękkich opon wyjechał będący na czwarty miejscu Sergio Pérez. Bardzo dobry, trzeci czas uzyskał Esteban Ocon, który stracił do prowadzącego kierowcy Mercedesa 0,941 sekundy. Dość szeroki wyjazd zaliczył za to w 11. zakręcie Sebastian Vettel, który od razu popraosił o sprawdzenie podłogi. Na dalekim, 12. miejscu znajdował się Carlos Sainz Jr. Jego partner z zespołu – Charles Leclerc – był 8. Tradycyjnie, na ostatnich miejscach znajdowali się kierowcy zespołu Haas.

Drama in Seb's cockpit again! 😳😃#FrenchGP 🇫🇷 #F1 pic.twitter.com/rBkgN7MRjv

— Formula 1 (@F1) June 18, 2021

Na 30 minut przed końcem sesji na czwarty miejscu znalazł się Kimi Raikkonen, który tracił do Bottasa 0,906 sekundy Problemy ze swoim autem zgłosił za to Hamilton, który chwilę wcześniej zbyt szeroko wyjechał w 11. zakręcie. Szybkie okrążenie na 28 minut przed końcem treningu przejechał Verstappen, który będąc na oponie miękkiej uzyskał lepszy czas od Bottasa o 0,008 sekundy.

Na 20 minut przed końcem drugiego treningu na czwartym miejscu znajdował się Fernando Alonso, ze stratą 0,468 sekundy do kierowcy Red Bulla. Zaraz za nim znajdował się Charles Leclerc, a na szóstym miejscu był Ocon. Siódmy był Piere Gasly, a ósmy Sainz. Dziewiąty był Kimi Räikkönen, a dziesiątkę zamykał Lando Norris z McLarena.

Po zakończeniu treningu byliśmy znów świadkami rozmowy członków zespołu Red Bulla, a FIA na temat kontrowersyjnych żółtych krawężników w drugim zakręcie, gdzie wielu kierowców uszkodziło swoje samochody podczas obu piątkowych treningów, a jak przyznali członkowie Czerwonych Byków, szkody są ogromne.