Bottas tuż przed Hamiltonem w pierwszym treningu GP Hiszpanii

Valtteri Bottas uzyskał najlepszy czas podczas pierwszego treningu przed Grand Prix Hiszpanii. Kierowca Mercedesa był autorem czasu 1:16,785. Drugi, ze stratą 0,039 był Lewis Hamilton, a trzeci Max Verstappen z Red Bulla ze stratą 0,939.

Jako pierwsi na tor wyjechali Sebastian Vettel, który korzysta z nowego nadwozia, Lance Stroll, Carlos Sainz oraz Roy Nissany, który podczas pierwszego treningu jeździł samochodem George'a Russella.

Sebastian Vettel od razu zabrał się do pracy i przejechał mierzone okrążenie. Niemiec uzyskał czas 1:24,910 mając do dyspozycji twardą mieszankę opon Pirelli. Drugi z kierowców Ferrari Charles Leclerc wyjechał na tor z efektownym rusztowaniem w tylnej cześci samochodu, które pozwoli ekipie mierzenie ciśnienie powietrza na tylnych oponach, przewodach hamulcowych, podłodze oraz na dyfuzorze. Monakijczyk również uzyskał czas, ale był o 11,7s wolniejszy niż czas Niemca, który poprawił się na 1:22,879.

Po kilku przejazdach instalacyjnych i mierzonych Ferrari, kierowcy wrócili do swoich garaży, a na torze zapanowała cisza. Po 15 minutach od rozpoczęcia się sesji na tor wyjechał Esteban Ocon, ale od razu zjechał do garażu. Pierwszym kierowcą, który zaczął mierzone okrążenie był Max Verstappen. Holender będąc na oponie twardej poprawił czas kierowców Ferrari i z czasem 1,19,574 był pierwszy. Jednak kierowca Red Bulla nie cieszył się zbyt długo z prowadzenia i jego czas przebił Valtteri Bottas - 1:18,575.

W czasie kiedy kierowcy szukali limitów toru, Nicholas Latifi z Williamsa zgłosił swojemu inżynierowi, że jest gorąco w pośladki. Pracowicie było za to w garażu AlphaTauri, gdzie mechanicy naprawiali coś w okoli przedniego nosa samochodu Daniła Kwiata. Oczy wielu były jednak zwrócone w kierunku garażu Racing Point i Sergio Pereza, który po uzyskaniu negatywnego testu i dopuszczeniu przez FIA wrócił na tor.

Do małej przepychanki doszło pomiędzy Lewisem Hamiltonem, a Lancem Strollem. Obaj kierowcy próbowali razem wjechać w ostatnią szykanę katalońskiego toru, ale na szczęście nie doszło do żadnej kolizji ani dotknięcia obu samochodów. Po 30 minutach od rozpoczęcia sesji na czele nadal znajdował się Valtteri Bottas z czasem 1:18,573, drugi był Daniel Ricciardo z Renault ze stratą 0,657, a trzeci Sergio Perez ze stratą 0,694.

O zmianę kasku poprosił Esteban Ocon, a w ostatniej szykanie toru znów doszło do przepychanek. Tym razem był to Sergio Perez i Kimi Räikkönen. Problemy z wyświetlaczem zgłosił za to Max Verstappen, który po chwili zjechał do swojego garażu. Na 45 minut przed końcem sesji na tor wyjechał Daniił Kwiat, który był jedynym kierowcą w stawce bez czasu. Rosjanin od razu uzyskał piętnasty czas, przed Sebastianem Vettelem.

Na 40 minut przed końcem sesji na świeżym komplecie miękkich opon wyjechali obaj kierowcy Mercedesa. W międzyczasie dobry czasem popisał się Kevin Magnussen. Kierowca Haasa uzyskał piąty czas ze stratą 0,174 do prowadzącego Hamiltona. Natomiast trzecie miejsce zajmował Romain Grosjean ze stratą 0,057. Spore wibracje na świeżym komplecie miękkich opon zgłosił Lewis Hamilton.

Na 35 minut przed końcem na czele znajdował się Valtteri Bottas z czasem 1:16,785, a na zmianę ustawień przedniego skrzydła zjechał Daniel Ricciardo, który wcześniej zgłosił problemy z przodem na komplecie twardych opon. Pracowicie było za to w zespole AlphaTauri - tym razem po stronie garażu Pierra Gasly'ego.

Spina zaliczył za to Roy Nissany. Kierowca Williamsa obrócił się w 10. zakręcie katalońskiego toru i zniszczył komplet pośrednich opon, powodując chwilowe wywieszenie żółtych flag. Na 26 minut przed końcem treningu utratę mocy zgłosił Alex Albon, który został poproszony o zwolnienie i zjazd do garażu. Na czwarte i piąte miejsce awansowali kierowcy Ferrari. Charles Leclerc tracił 1,185, a Sebastian Vettel 1,196 do prowadzącego Bottasa.

Fin miał sporego pecha, ponieważ pod koniec sesji uderzył w ptaka. Co prawda Bottas przyznał swojemu inżynierowi, że było blisko, ale po powtórkach można mniemać, że ptaszek nie przeżył. Wesoło było za to w Williamsie, gdzie czekający na swoją kolej George Russel był lizakowym i razem z ekipą wypuszczał kierowców. Jednak obaj kierowcy Williamsa zajmowali ostatnie miejsca w treningu. Nieco lepiej szło w Alfie, gdzie Antonio Giovinazzi był piętnasty, a Kimi Räikkönen szesnasty.  Na osiemnastym miejscu swój trening zakończył Daniel Ricciardo. Wysoko zakończyli swoje zmagania kierowcy zespołu Haas. Romain Grosjeana był szósty, a Kevin Magnussen dziewiąty. Wracający po chorobie Sergio Perez był siódmy, ze stratą 1,686 do pierwszego Bottasa.  Kierowcy Ferrari ukończyli pierwszy trening odpowiednio na czwartym i piątym miejscu.

PNrKierowcaZespół RezultatOkr.
177
Valtteri Bottas
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:16,78533
244
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas F1 Team+ 0,03929
333
Max Verstappen
Aston Martin Red Bull Racing+ 0,93926
416
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari+ 1,18527
55
Sebastian Vettel
Scuderia Ferrari+ 1,19627
68
Romain Grosjean
Haas F1 Team+ 1,50629
711
Sergio Pérez
BWT Racing Point F1 Team+ 1,68631
823
Alexander Albon
Aston Martin Red Bull Racing+ 1,82127
920
Kevin Magnussen
Haas F1 Team+ 1,83528
1018
Lance Stroll
BWT Racing Point F1 Team+ 1,85831
1155
Carlos Sainz Jr
McLaren F1 Team+ 1,94833
1231
Esteban Ocon
Renault DP World F1 Team+ 1,95131
134
Lando Norris
McLaren F1 Team+ 1,95932
1410
Pierre Gasly
Scuderia AlphaTauri Honda+ 2,10326
1599
Antonio Giovinazzi
Alfa Romeo Racing Orlen+ 2,13224
167
Kimi Räikkönen
Alfa Romeo Racing Orlen+ 2,19624
1726
Daniił Kwiat
Scuderia AlphaTauri Honda+ 2,36021
183
Daniel Ricciardo
Renault DP World F1 Team+ 2,44531
196
Nicholas Latifi
Williams Racing+ 3,54930
2040
Roy Nissany
Williams Racing+ 3,87925

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze