Leclerc wygrywa domowy wyścig Ferrari

Zwycięzca ostatniego wyścigu Formuły 1 Charles Leclerc powtórzył swój sukces na torze Monza. Reprezentant Ferrari po heroicznej obronie finiszował w Grand Prix Włoch przed Valtterim Bottasem oraz liderem klasyfikacji generalnej Lewisem Hamiltonem.

Leclerc obronił prowadzenie po starcie z pole position przed Hamiltonem, który niemal zrównał się z nim na dojeździe do pierwszego zakrętu. Brytyjczyk musiał jednak wcześniej zahamować i chwilowo wyprzedził go Bottas, lecz kolejność powróciła do normy jeszcze przed szykaną Della Roggia. Dobrze wystartował Nico Hülkenberg, który objechał zespołowego kolegę Daniela Ricciardo oraz Sebastiana Vettela. Dwie pozycje zyskał także Lance Stroll, z kolei Max Verstappen uszkodził przednie skrzydło po tym, jak uderzył w Sergio Péreza.

Vettel potrzebował całego okrążenia, żeby ponownie znaleźć się przed Ricciardo i od tego momentu mógł rzucić się w pościg za dwójką Mercedesa-AMG. Leclerc szybko natomiast odjechał od swoich rywali i uniemożliwił im korzystanie z systemu DRS.

Nieco dalej, Alexander Albon toczył zacięty pojedynek z Carlosem Sainzem Jr. Reprezentant Red Bulla sprawnie wyprzedził Hiszpana na dojeździe do Della Roggia, lecz po słabym wyjściu obaj znów zrównali się ze sobą. Doszło pomiędzy nimi do drobnej kolizji, która wypchnęła Albona poza tor w sekcji Lesmo, przez co Tajlandczyk spadł na 11. miejsce.

Ricciardo wyprzedził Hülkenberga na piątym okrążeniu, a na kolejnym kółku Vettel stracił panowanie nad swoim Ferrari i obrócił się w szykanie Ascari. Chcąc powrócić szybko na tor, Niemiec wyjechał wprost pod koła Lance’a Strolla i uszkodził swój samochód, z kolei Stroll powracając na tor zmusił Pierre’a Gasly’ego do wyjazdu na pobocze. Obaj kierowcy otrzymali kary za ten incydent.

Przewaga Leclerca zaczęła maleć wraz ze zużywaniem się miękkich opon w jego samochodzie. Zespół Mercedesa-AMG próbował przechytrzyć strategów Ferrari, ściągając Hamiltona do boksów na 19. okrążeniu. Włoska ekipa odpowiedziała bardzo szybko i wezwała Leclerca już na kolejnym kółku – w przeciwieństwie do rywali z Mercedesa-AMG, Monakijczyk powrócił na tor na twardych oponach.

Leclerc i Hamilton powrócili na tor za dwójką kierowców Renault. Nie mogąc zwlekać, Leclerc zaatakował Hülkenberga przy pierwszej możliwej okazji, po wewnętrznej w zakręcie Parabolica. Hamilton wyprzedził Niemca w pierwszej szykanie, po czym szybko dogonił Leclerca i próbował objechać go w Della Roggia. Reprezentant Ferrari w ostatniej chwili «zamknął drzwi», zmuszając Hamiltona do wyjazdu poza tor, za co otrzymał czarno-białą flagę.

Na 26. okrążeniu Leclerc i Hamilton wyprzedzili Ricciardo, a okrążenie później powrócili na pierwsze i drugie miejsce, po tym jak w boksach pojawił się Bottas. Chwilę później wyścig został zneutralizowany, bowiem Sainz wyjechał z boksów z niedokręconym przednim kołem. Po dwóch okrążeniach pojawiła się druga neutralizacja, za sprawą awarii samochodu Daniiła Kwiata.

Gdy wyścig został ostatecznie wznowiony, Hamilton wywierał coraz większą presję na Leclercu, który na 36. okrążeniu popełnił błąd i przestrzelił pierwszą szykanę, lecz utrzymał prowadzenie. 13 okrążeń później Hamilton sam popełnił błąd i ominął szykanę, co wykorzystał Bottas.

Po objęciu drugiej lokaty, Fin również dogonił Leclerca, lecz samemu popełnił kilka błędów i nie zdołał zaatakować kierowcy Ferrari, który powtórzył sukces Hamiltona sprzed 12 lat, odnosząc dwa pierwsze zwycięstwa w następujących po sobie wyścigach.

Bottas finiszował zaledwie 0,835 sekundy za Leclerkiem, natomiast Hamilton zjechał do boksów i na trzy okrążenia przed metą osiągnął najlepszy czas wyścigu. Ricciardo i Hülkenberg zachowali czwarte i piąte miejsce, a za dwójką Renault finiszował Albon, który otrzymał 5-sekundową karę za wyjazd poza tor. Pérez był siódmy, a ostatnim kierowcą na okrążeniu lidera był Verstappen. Punktowaną dziesiątkę uzupełnili Antonio Giovinazzi i Lando Norris.