Po pierwszej sesji treningowej na czele tabeli po raz kolejny znalazł się duet Mercedesa - Lewis Hamilton przed Nico Rosbergiem. Czołową trójkę uzupełnił Fernando Alonso. Trening odbył się przy dziennym świetle i w spokojnej atmosferze.
Pierwszy trening do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Bahrajnu, który w tym roku po raz pierwszy odbędzie się przy sztucznym świetle rozpoczął się jeszcze przy prażącym słońcu. Tuż po zapaleniu sie zielonego światła na końcu alei serwisowej wszyscy zawodnicy od razu zaliczyli okrążenia instalacyjne.
Na ten trening mieliśmy 3 zmiany w kokpitach samochodów Williams, Sauber i Caterham. Valtteri Bottas pauzował w ciągu tych 90. minut na korzyść Felipe Nasr'a, Esteban Gutierrez ustąpił miejsca Giedo van der Garde, a Kamui Kobayashiego zastąpił Robin Frijns. To właśnie ci kierowcy od razu zdecydowali się rozpocząć prace.
W pierwszych minutach kierowcy przypominali sobie układ toru Sakhir. Lewis Hamilton nie potrzebował takiego zapoznania i już na pierwszym pomiarowym kółku wykręcił czas 1:38.395s, który dał mu pozycję lidera. Na drugim miejscu plasował sie jego kolega z zespołu - Nico Rosberg. Czyżby znów nie było mocnych na Mercedesa? Trzeba przyznać, że to mocny początek.
Po raz kolejny po pierwszych 30 minutach treningu ruch na torze nieco zelżał. Kierowcy zdali dodatkowy komplet opon i wrócili do garaży na analizowanie danych z około 6-7 przejechanych na nich okrążeń.
Mimo że wcześniej po torze Sakhir jeździły samochody GP2, to ilość naniesionej przez nie gumy nie była jeszcze wystarczająca. Potwierdzały to m.in. uślizgi Daniiła Kwiata, Pastora Maldonado czy Robina Frjinsa.
W drugiej części treningu miała miejsce dość zabawna sytuacja. Nagle zobaczyliśmy Fernando Alonso stojącego na alei serwisowej, z jedną miękką oponą. Mechanicy Ferrari od razu wybiegli zepchnąć Alonso z powrotem do garażu by naprawić feralną pomyłkę.
Mniej więcej na pół godziny przed końcem sesji zespół McLaren najwyraźniej rozpoczął kolejny etap testów. W bardzo krótkim okresie najpierw Jenson Button wskoczył na czwarte miejsce, a zaraz za nim, na piątym miejscu, uplasował się Kevin Magnussen. Kierowcy ekipy z Woking mieli stratę do liderującego duetu Mercedesa na poziomie pół sekundy. Zarówno Hamilton jak i Rosberg mieli na swoim koncie zaledwie po 7 przejechanych okrążeń i nie było widać, aby któryś z nich wybierał się na tor w najbliższych minutach.
Z garaży wyjechali na natomiast zawodnicy Ferrari. Kimi Räikkönen mimo dużego uślizgu na jednym z zakrętów, świadczącego od nadsterowności w jego samochodzie, zdołał poprawić swój czas do 1:38.783s. Fernando Alonso zaliczył w miarę czyste okrążenie, co dało mu awans na pozycję lidera. Hiszpan jako pierwszy przebił barierę 1:38, odnotowując 1:37.953s.
Zawodnicy Mercedesa zdecydowali się na wyjazd z boksów dopiero na finałowe 10 minut. Najpierw Nico Rosberg poprawił o 0.2s rezultat Fernando Alonso sprzed kilku minut, a zaraz po nim dzięki rekordom we wszystkich sektorach, liderem został Lewis Hamilton. Brytyjczyk przejechał jedno kółko toru Sakhir w czasie 1:37.502s.
Większość zawodników pod koniec sesji sprawdzało ustawienia pod kątem wyścigu. Czasy nie ulegały poprawie, dlatego też klasyfikacja również nie uległa zmianie. Z najlepszym czasem 1:37.502s, pierwszą sesję treningową zakończył Lewis Hamilton, a 0.231s za nim sklasyfikowany został jego kolega z zespołu, Nico Rosberg. Czołową trójkę zamknął Fernando Alonso, który jako ostatni przełamał barierę 1:38 i legitymował się czasem 1:37.953s. Czwarty był Nico Hülkenberg, natomiast piąta pozycja należała do Jensona Buttona.
Druga sesja treningowa do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Bahrajnu rozpocznie się o godzinie 17 czasu polskiego. O tej porze będą już włączone sztuczne światła.
Oto pełne wyniki dzisiejszego treningu:
Pozycja | Numer | Kierowca | Zespół | Czas | Ilość okr. | |
1. | 44 | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:37.502s | 14 | |
2. | 6 | Nico Rosberg | Mercedes | 1:37.733s | 13 | |
3. | 14 | Fernando Alonso | Ferrari | 1:37.953s | 17 | |
4. | 27 | Nico Hülkenberg | Force India | 1:38.122s | 10 | |
5. | 22 | Jenson Button | McLaren | 1:38.636s | 16 | |
6. | 7 | Kimi Räikkönen | Ferrari | 1:38.783s | 12 | |
7. | 20 | Kevin Magnussen | McLaren | 1:38.949s | 15 | |
8. | 26 | Dannił Kwiat | Toro Rosso | 1:39.056s | 24 | |
9. | 11 | Sergio Pérez | Force India | 1:39.102s | 21 | |
10. | 1 | Sebastian Vettel | Red Bull | 1:39.389s | 16 | |
11. | 19 | Felipe Massa | Williams | 1:39.533s | 11 | |
12. | 25 | Jean-Éric Vergne | Toro Rosso | 1:39.862s | 26 | |
13. | 40 | Felipe Nasr | Williams | 1:40.078s | 14 | |
14. | 3 | Daniel Ricciardo | Red Bull | 1:40.406s | 19 | |
15. | 99 | Adrian Sutil | Sauber | 1:40.652s | 20 | |
16. | 13 | Pastor Maldonado | Lotus | 1:40.793s | 31 | |
17. | 17 | Jules Bianchi | Marussia | 1:40.889s | 20 | |
18. | 36 | Giedo van der Garde | Sauber | 1:40.913s | 20 | |
19. | 8 | Romain Grosjean | Lotus | 1:41.036s | 24 | |
20. | 4 | Max Chilton | Marussia | 1:41.794s | 20 | |
21. | 46 | Robin Frijns | Caterham | 1:42.417s | 35 | |
22. | 9 | Marcus Ericsson | Caterham | 1:42.711s | 21 |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.