Vettel ponownie najszybszy w ostatnim treningu

Kierowcy Red Bulla - Sebastian Vettel oraz Mark Webber ponownie okazali się najszybsi podczas ostatniej sesji treningowej przed GP Stanów Zjednoczonych. Do najlepszej trójki dołączył Lewis Hamilton.

Pogoda na początku sesji nie sprawiała problemów kierowcom. Temperatura powietrza, jak i toru oscylowała w granicach 20 stopni Celsjusza. Nie było już mowy o mgle, która wczoraj sparaliżowała rozegranie pierwszej sesji treningowej.

W samochodzie Charlesa Pica przed rozpoczęciem ostatniego treningu wymieniono skrzynię biegów. Tym samym kierowca Caterhama zostanie jutro przesunięty na starcie wyścigu o 5. pozycji w dół.

Jako pierwszy na tor wyjechał zastępca Kimiego Räikkönena na ostatnie 2 wyścigi tego sezonu - Heikki Kovalainen. Za nim dołączył jego kolega z zespołu - R. Grosjean oraz kierowcy Saubera. Po chwili po COTA jechało już 10. kierowców. Większość z nich zdecydowała się wykonać jedynie okrążenia instalacyjne na twardych oponach.

Na tym torze różnica pomiędzy dostarczonymi przez firmę Pirelli oponami twardymi a pośrednimi jest tak duża, że podczas jutrzejszego wyścigu nie należy spodziewać się długich stintów wykonywanych właśnie na twardej mieszance.

Pierwszym kierowcą, który ustanowił czas okrążenia był Jules Bianchi, którego rezultat został szybko pobity przez o wiele lepszy czas Daniela Ricciardo. Można zauważyć, że Marussia ma ogromne problemy ze złapaniem odpowiednich ustawień - ich strata do pozostałych kierowców jest na tyle duża, że mogą oni mieć problem z zakwalifikowaniem się do wyścigu. Przypomnijmy jedynie, że cały czas obowiązuje reguła 107%, która w tym roku jeszcze nie była stosowana.

Po pierwszych 15 minutach sesji niewielu kierowców miało przejechanych co najmniej jedno okrążenie pomiarowe. Na czele tabeli znajdował się wówczas Adrian Sutil, przed Danielem Ricciardo i Lewisem Hamiltonem. Tymczasem w samochodzie Pica został wymieniony tylny stabilizator poprzeczny. Usterkę tego elementu kierowcy zgłosił jego inżynier wyścigowy.

Wraz z upływem czasu na torze poprawiała się przyczepność, co służyło poprawie czasów. Kierowcy nadal nie zakładali opon opcjonalnych, co sugerowało ustawianie odpowiedniej taktyki na jutrzejszy wyścig. Na czele tabeli czasów znalazł się Sebastian Vettel (1:37.433), który był szybszy od drugiego wówczas Romaina Grosjeana o 0,4 s.

W połowie sesji Maldonado znacznie przyblokował Alonso w charakterystycznych dla tego toru "eskach", co o mało nie skończyło się kolizją. Ogólnie rzecz ujmując, tempo Ferrari nie zachwycało. W tym sezonie ekipa z Maranello miała wyraźne problemy ze znalezieniem odpowiedniego tempa potrzebnego do wykonania jednego, szybkiego okrążenia.

Dobrym tempem na twardej mieszance wykazywał się Heikki Kovalainen, który został zatrudniony przez Lotusa na 2 ostatnie wyścigi sezonu w miejsce Räikkönena. Button z kolei narzekał na podsterowność swojego samochodu. Tymczasem na drugiej pozycji, za Sebastianem Vettelem, znalazł się Valtteri Bottas.

Brak słońca nad Circuit of the Americas spowodował, że temperatura zarówno powietrza, jak i toru w porównaniu z początkiem sesji  nie uległa znaczniej poprawie. na 20 minut przed zakończeniem sesji na torze znajdowało się jedynie 5 kierowców. Reszta z nich najprawdopodobniej oczekiwała na moment, aby założyć do swoich samochodów opony opcjonalne. Wartym zauważenia był fakt, iż czasy pierwszych 14. kierowców uzyskane na twardej oponie mieściły się 1 jednej sekundzie. Na 15 minut przed zakończeniem FP3 wszyscy kierowcy znajdowali się w swoich garażach, co oznaczało, że lada moment możemy ujrzeć próbne okrążenia kwalifikacyjne.

3 minuty później na torze ponownie zrobiło się głośno. Zgodnie z przewidywaniami, zawodnicy rozpoczęli symulować swoje tempo jednego okrążenia i tym samym wyniki w tabeli poczęły się zmieniać. Mimo wszystko, po pierwszych przejazdach na czele pozostawał Vettel. Po chwili jednak na tej pozycji zamienił go Nico Hülkenberg, który uzyskał czas 1:37.356. Jednocześnie wszyscy kierowcy wyjechali na tor.

Ostatecznie Sebastian Vettel okazał się najszybszym kierowcą podczas ostatniej sesji treningowej przed GP Stanów Zjednoczonych. Drugi czas uzyskał Mark Webber, a trzeci - Lewis Hamilton.

Czwarty był Nico Hülkenberg, piąty - Grosjean. Dalej stawka wyglądała następująco: Button, Rosberg, Pérez, Bottas i Sutil. Fernando Alonso uzyskał 11. czas, zaś Felipe Massa - dopiero 17. Ferrari będzie miało tym samym problem z zakwalifikowaniem się do Q3. Heikki Kovalainen uzyskał 13. rezultat.

Wyniki:

Poz.NrKierowcaZespółCzasStrataOkr.
1 1 Sebastian Vettel Red Bull Racing-Renault 1:36.733   14
2 2 Mark Webber Red Bull Racing-Renault 1:36.936 0.203 20
3 10 Lewis Hamilton Mercedes 1:37.064 0.331 22
4 11 Nico Hülkenberg Sauber-Ferrari 1:37.272 0.539 20
5 8 Romain Grosjean Lotus-Renault 1:37.345 0.612 20
6 5 Jenson Button McLaren-Mercedes 1:37.534 0.801 18
7 9 Nico Rosberg Mercedes 1:37.578 0.845 24
8 6 Sergio Pérez McLaren-Mercedes 1:37.583 0.850 19
9 17 Valtteri Bottas Williams-Renault 1:37.747 1.014 17
10 15 Adrian Sutil Force India-Mercedes 1:37.748 1.015 21
11 3 Fernando Alonso Ferrari 1:37.763 1.030 16
12 12 Esteban Gutierrez Sauber-Ferrari 1:37.774 1.041 18
13 7 Heikki Kovalainen Lotus-Renault 1:37.879 1.146 21
14 16 Pastor Maldonado Williams-Renault 1:38.022 1.289 16
15 19 Daniel Ricciardo STR-Ferrari 1:38.109 1.376 23
16 14 Paul di Resta Force India-Mercedes 1:38.275 1.542 22
17 4 Felipe Massa Ferrari 1:38.408 1.675 17
18 18 Jean-Éric Vergne STR-Ferrari 1:38.636 1.903 21
19 20 Charles Pic Caterham-Renault 1:39.578 2.845 19
20 21 Giedo van der Garde Caterham-Renault 1:40.056 3.323 21
21 22 Jules Bianchi Marussia-Cosworth 1:40.825 4.092 21
22 23 Max Chilton Marussia-Cosworth 1:41.293 4.560 18

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze