Zmodyfikowane ogumienie Pirelli podczas weekendu o Grand Prix Kanady zostanie tylko przetestowane, a więc nie dojdzie do debiutu nowych opon w wyścigu na torze im. Gillesa Villeneuve.
Zespoły otrzymają po dwa komplety opon nowej specyfikacji, aby sprawdzić jak się one spisują. Nowe ogumienie zadebiutuje podczas GP Wielkiej Brytanii pod koniec czerwca.
Zmiany zostały dokonane w celu zapobiegnięcia delaminacji ogumienia z GP Bahrajnu i Hiszpanii. Poprzez wykorzystanie ich podczas GP Kanady zwiększa się prawdopodobieństwo na powtórkę z takich zdarzeń w Montrealu.
„Chcemy uniknąć delaminacji, gdyż okazało się, że szczątki na torze mogą doprowadzić do przegrzania naszych opon”
– powiedział Paul Hembery. „Wierzymy, że to rozwiąże nasz problem”.
Zmiany zmniejszają również ryzyko powtórki z wyścigu o GP Hiszpanii, w której normą były cztery zjazdy do alei serwisowej. Spowodowane jest to tym, że temperatura nowych tylnych opon spadnie o 5-10 stopni.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
