Zmiana w Marussi! Bianchi za Raziję!

Problemy finansowe Brazylijczyka spowodowały, iż nie zobaczymy go w sezonie 2013 na polach startowych. W samochodzie Marussi, który miał należeć do niego startować będzie Jules Bianchi.

Francuz pojawi się na testach w Barcelonie, które trwają i już jutro będzie prowadził samochód rosyjskiej stajni. Niestety nie będzie rywalizował w Marussi za darmo, ponieważ doniesienia portalu AUTOSPORT mówią o tym, iż Bianchi wydał nieco poniżej 5 milionów funtów za start w Marussi.

„Bardzo miło nam jest powitać Julesa Bianchi w Marussia F1 Team. Jest on sprawdzonym talentem, który jest bardzo ceniony w padoku. Szedł wyraźną drogą w stronę Formuły 1 i osiągnął imponujące osiągi w niższych seriach, w szczególności w jego poprzednim sezonie w Formule Renault 3.5, kiedy był również kierowcą rezerwowym w Force India” – powiedział szef zespołu, John Booth. „Znaleźliśmy się w sytuacji, w której musieliśmy zakończyć naszą umowę z Luizem Raziją”.

„Teraz możemy skupić się na pozostałej części programu badawczego i przygotowaniu do tego sezonu, który zapowiada się na obiecujący dla naszego zespołu. Jules może teraz spodziewać się bardzo szybkiego rozpoczęcia pracy z zespołem w trakcie trwania kolejnych dwóch dni tutaj w Barcelonie. Będzie jeździł jutro przez cały dzień i pół niedzieli”.

„Jestem zachwycony, że będę miał możliwość rywalizowania w zespole Marussia. Branie udziału w sezonie 2013 Formuły 1 było moim celem i po przeanalizowaniu szeregu opcji jestem bardzo podekscytowany z tej okazji. Jestem również bardzo wdzięczny akademii kierowców Ferrari, która zawsze mnie wspierała i dała mi możliwość dojrzewania jako kierowca wyścigowy umożliwiając mi być w pełni przygotowanym do tego nowego wyzwania. W ciągu kolejnych dwóch tygodni przygotowań do sezonu będę bardzo zajęty, ale jestem gotowy na wzięcie udziału w jutrzejszym dniu testowym” – powiedział Jules Bianchi.

Źródło: Informacja prasowa zespołu Marussia

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze