Arvid Lindblad może wkrótce zostać najmłodszym kierowcą F1 od czasów Maxa Verstappena. Red Bull złożył wniosek o specjalną zgodę na przyznanie mu superlicencji jeszcze przed 18. urodzinami.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Motorsport.com, temat trafi pod obrady Światowej Rady Sportów Motorowych FIA podczas najbliższego posiedzenia w Makau. Jeśli propozycja zostanie zaakceptowana, młody Brytyjczyk o szwedzkich korzeniach będzie mógł brać udział w oficjalnych sesjach Formuły 1, zanim jeszcze osiągnie wymagany wiek.
Arvid Lindblad rywalizuje obecnie w Formule 2, gdzie notuje bardzo udany debiutancki sezon – zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i ma na koncie dwa zwycięstwa, w tym w wyścigu głównym w Barcelonie. Spełnia także wszystkie wymogi punktowe niezbędne do uzyskania superlicencji. Jedyną przeszkodą pozostaje fakt, że ma 17 lat – a zgodnie z obowiązującymi przepisami, licencję można formalnie uzyskać dopiero po osiągnięciu pełnoletniości.
Przepis ten wprowadzono po debiucie Maxa Verstappena, który w wieku 17 lat pojawił się w F1 bez prawa jazdy. Od tego czasu FIA wprowadziła limit wiekowy jako część systemu superlicencji. Jednak w 2023 roku zasady nieco złagodzono, po tym jak Mercedes wystąpił z wnioskiem o wyjątek dla Andrei Kimi Antonellego. Efektem było uzupełnienie regulaminu sportowego FIA o zapis, który umożliwia przyznanie licencji 17-latkowi, o ile „FIA uzna, że kierowca wykazał się niedawno i konsekwentnie wyjątkowymi umiejętnościami i dojrzałością w wyścigach jednomiejscowych”
.
Red Bull sięga teraz po tę samą ścieżkę, ale jak zaznaczył Helmut Marko, działania te nie mają bezpośredniego związku z sytuacją Verstappena, który uzbierał już 11 punktów karnych i tylko jednego punktu brakuje mu od zawieszenia na jeden wyścig, a dwa oczka wygasają mu dopiero 30 czerwca. Jak poinformował zespół, wniosek złożono wcześniej i niezależnie od ryzyka zawieszenia Holendra.
Jeśli FIA wyrazi zgodę, Lindblad mógłby wziąć udział w sesjach treningowych, a nawet być brany pod uwagę jako rezerwowy kierowca. W sytuacji, gdyby Red Bull musiał dokonać roszad w swoim składzie lub zespołach siostrzanych, Brytyjczyk mógłby otrzymać szansę jeszcze przed przerwą wakacyjną. 18 lat kończy bowiem dopiero 8 sierpnia – kilka dni po Grand Prix Węgier.
Dla Red Bulla taka zgoda oznaczałaby dodatkową elastyczność w planowaniu przyszłości, zwłaszcza w obliczu potencjalnych przetasowań w składach kierowców.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.