Aston Martin Lagonda, czyli właściciel brytyjskiej marki luksusowych samochodów, ogłosił, że sprzedaje swój mniejszościowy udział w zespole Aston Martin F1. Transakcja ma na celu poprawę kondycji finansowej grupy.
Za tym ruchem stoi kanadyjski miliarder Lawrence Stroll, który chce wzmocnić sytuację finansową Aston Martin Lagonda, a jednocześnie otworzyć możliwość inwestycji dla potencjalnych kupców zainteresowanych rozwojem obiecującego zespołu F1.
Większościowym udziałowcem zespołu Aston Martin F1 pozostaje konsorcjum Yew Tree, należące do Strolla. Choć producent samochodów sprzedaje swoje udziały, nie wpłynie to na długoterminową umowę sponsorską i prawa do nazwy zespołu. Wartość sprzedawanego pakietu udziałów wzrosła z 50,9 mln funtów pod koniec ubiegłego roku do 74 mln funtów obecnie.
Decyzja ta podkreśla strategiczne przesunięcie priorytetów Aston Martin Lagonda, które skupia się na stabilizacji finansowej i innowacjach produktowych.
Lawrence Stroll pozostaje jednak zaangażowanym inwestorem. Od 2020 roku jego konsorcjum zainwestowało w firmę około 600 mln funtów, a w ramach najnowszego ruchu wnosi dodatkowe 52,5 mln funtów, co zwiększy jego udział w spółce do jednej trzeciej.
Stroll podkreśla swoje zaangażowanie: „Ta inwestycja potwierdza moje przekonanie o niezwykłej wartości tej marki oraz moje zobowiązanie do stworzenia dla niej najlepszej możliwej platformy długoterminowego rozwoju”
.
Dodatkowa inwestycja ma na celu uspokojenie akcjonariuszy i ograniczenie rozwodnienia kapitału, wzmacniając jednocześnie długoterminowe fundamenty spółki.
Problemy finansowe i presja rynkowa
Aston Martin Lagonda boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Wartość akcji spółki spadła o 45% w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.
Niepokój inwestorów budzą m.in. zapowiadane przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa cła na producentów spoza Ameryki, co mogłoby dodatkowo obciążyć finanse firmy.
Nowy prezes Aston Martin Lagonda, Adrian Hallmark, który objął stanowisko we wrześniu 2024 roku, jest jednak optymistycznie nastawiony do przyszłości firmy.
„Finansowanie zapewnione przez konsorcjum podkreśla ich ogromną wiarę w nasz zespół i przyszłość firmy”
– powiedział Hallmark, dodając, że nowe środki finansowe będą wsparciem dla innowacji i transformacji biznesowej.
Źródło: f1i.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.