Grand Prix Holandii zakończy swoją nowoczesną erę w Formule 1 po sezonie 2026. Organizatorzy wyścigu i FOM zdecydowali się na przedłużenie kontraktu o zaledwie jeden rok, co oznacza, że na torze Zandvoort odbędą się jeszcze tylko dwa wyścigi F1.
Przyszłość GP Holandii była niepewna już od pewnego czasu. Obecna umowa obowiązuje do 2025 roku, a rozmowy o jej przedłużeniu nie przyniosły oczekiwanego efektu w postaci wieloletniego porozumienia. W środę gazeta De Telegraaf ujawniła, że wyścig w Zandvoort zostanie w kalendarzu jedynie do 2026 roku.
GP Holandii powróciło do Formuły 1 w 2021 roku po 36-letniej przerwie, głównie dzięki ogromnej popularności Maxa Verstappena. Pierwotna umowa zakładała organizację wyścigu przez trzy sezony (2021–2023), ale później została przedłużona do 2025 roku.
Jednym z kluczowych problemów w negocjacjach były kwestie finansowe. Dyrektor GP Holandii, Robert van Overdijk, przyznał, że rządowy plan zwiększenia VAT na bilety utrudnił rozmowy. Rozważano różne scenariusze, w tym zamienne wyścigi z GP Belgii na torze Spa-Francorchamps, co pozwoliłoby rozłożyć koszty i utrzymać zainteresowanie fanów. Jednak organizatorzy holenderskiego wyścigu nie zdecydowali się na takie rozwiązanie.
„Dzisiejsze ogłoszenie kończy monumentalną erę, ale przed nami jeszcze dwa niesamowite wyścigi w 2025 i 2026 roku, w tym Sprint w 2026 roku”
– powiedział Van Overdijk. „Zdecydowaliśmy się zakończyć na wysokim poziomie, gdy nasze wydarzenie jest wciąż uwielbiane przez fanów, mieszkańców i społeczność Formuły 1”
.
Szef F1, Stefano Domenicali, również odniósł się do decyzji organizatorów: „Wszyscy współpracowaliśmy, by znaleźć rozwiązanie, ale szanujemy decyzję promotora, by zakończyć tę niesamowitą przygodę w 2026 roku. Chciałbym podziękować zespołowi GP Holandii i władzom Zandvoort za ich wspaniałą współpracę z F1”
.
Grand Prix Holandii po raz pierwszy znalazło się w kalendarzu F1 w 1952 roku i było jego stałym elementem do 1985 roku. Powrót na tor Zandvoort stał się możliwy dzięki popularności Verstappena, a przez ostatnie lata wyścig przyciągał tłumy jego fanów.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.