Panama jako kolejny kraj weźmie udział w staraniach o zorganizowanie wyścigu Grand Prix Formuły 1. Dyrektor generalny toru Autodromo Panamá Pablo Otero zapowiedział, że nowopowstały obiekt będzie się starał uzyskać pierwszą kategorię FIA.
Liberty Media i Formuła 1 nie mogą narzekać na brak zainteresowania ze strony kolejnych lokalizacji, które widziałby królową motorsportu u siebie. Po dołączeniu do cyklu takich wydarzeń, jak Grand Prix w Las Vegas czy Arabii Saudyjskiej, coraz głośniej przebija się wizja powrotu do kalendarza Korei Południowej i wyścigu na kontynencie afrykańskim.
Globalizacja F1 sprawia, że chętnych na goszczenie u siebie najlepszych kierowców świata nie brakuje, a do wyścigu o miejsce dołączają coraz to bardziej egzotyczne miejsca. Nie tak dawno bliski realizacji był plan organizacji wyścigu w Kolumbii, a na horyzoncie pod znakiem zapytania wciąż jest potencjalnie Zanzibar.
Teraz to tego grona dołącza Panama, która w obecnym roku otworzyła tor Autodromo Panamá. Dyrektor generalny obiektu Pablo Otereo zapowiedział, że w przyszłości chciałby, aby Formuła 1 zawitała na środkowo-amerykański tor: „Będziemy mogli zaprosić dowolną serię [motorsportową] praktycznie z całego świata, w tym Formułę 1, chociaż to dopiero marzenie, ponieważ jest to projekt krajowy”
– powiedział Otereo. „Uzyskanie licencji [dla kategorii 1 pozwalającej organizować GP F1] zajmuje od pięciu do dziesięciu lat.
To zupełnie nowy tor, posiadający najnowsze certyfikaty FIA. Obecnie zdecydowaliśmy się na klasę trzecią, która pozwala nam zorganizować praktycznie każde wydarzenie na poziomie międzynarodowym”
.
Nitka toru Autódromo Panamá, fot.autodromopanama.com
Obecnie tor posiada długość 2,6 km, a w grudniu rozpocznie się rozbudowa do 4 km. Modernizacja infrastruktury zakłada, że do przyszłego roku tor będzie w stanie pomieścić 20 000 widzów i więcej samochodów przystosowanych do uczestniczenia w imprezach: „Nasza prognoza na przyszły rok przewiduje, że w kraju będzie około 60 pojazdów, z czego prawdopodobnie 30,40 procent będzie pojazdami międzynarodowymi.
Panama ma nie tylko bardzo wygodną logistykę ze względu na kanał i położenie w centrum kontynentu, ale także na poziomie powietrza, czyli zwolnienia taryfowe, pozwalające pilotom wydawać mniej pieniędzy”
.
Źródło: efe.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.