Francuskie źródła donoszą, iż FIA wybrała nowego lekarza, który w razie wypadku będzie gotowy do udzielenia pomocy medycznej kierowcy. Do tej był nim znany z ciekawych wpisów na Twitterze Amerykanin.
Gary Hartstein był następcą zmarłego w ubiegłym roku Sir Sida Watkinsa. W zeszłym miesiącu przyznał, iż był wściekły na Jeana Todta za to, że nie przedłużono z nim kontraktu.
„Mogę rozpocząć krucjatę, aby uzyskać kilka odpowiedzi lub dostać moją je***ą pracę znowu albo niech świat wie, co się tak na prawdę dzieje po stronie medycznej FIA”
- napisał Amerykanin na swoim Twitterze.
Szwajcarski Speed Week informuje na podstawie Francuskich źródeł, iż nowy lekarz został już wybrany, ale nazwisko ciągle jest tajemnicą.
„Nawet naciskanie kierowców Formuły 1 na pozostanie Amerykanina było bezowocne”
- czytamy w magazynie.
Źródło: onestopstrategy.com
AKTUALIZACJA:
FIA podała już nazwisko następcy doktora Hartsteina i jest nim dr. Ian Roberts. Będzie on podobnie jak jego poprzednik podlegał stałemu delegatowi medycznemu jakim jest Jean-Charles Piette. Nowy lekarz jest już dosyć doświadczony jeśli chodzi o swój fach, ponieważ pracował on m.in. w pogotowiu lotniczym.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
