Rezerwowy kierowca Ferrari, Robert Szwarcman, weźmie udział w pierwszej sesji treningowej podczas nadchodzącego Grand Prix Holandii Formuły 1, zastępując Valtteriego Bottasa za kierownicą Saubera.
Zgodnie z regulacjami FIA, od 2022 roku każdy pełnoetatowy kierowca musi ustąpić miejsca w co najmniej jednej sesji treningowej FP1 na rzecz debiutanta, który wystartował w maksymalnie dwóch wyścigach Formuły 1. Szwarcman, który już w 2022 i 2023 roku reprezentował Ferrari podczas sesji treningowych, ponownie otrzyma szansę poprowadzenia bolidu F1 w ten weekend.
Pojawienie się rosyjsko-izraelskiego kierowcy za kierownicą Saubera C44 na torze Zandvoort będzie pierwszym w tym sezonie spełnieniem przez szwajcarski zespół wymogu dotyczącego młodych kierowców. Po zakończeniu sesji, Bottas powróci za kierownicę i będzie kontynuował jazdę przez resztę weekendu.
„Młody kierowca, rezerwowy zawodnik Scuderia Ferrari w tym sezonie Formuły 1, zajmie miejsce Valtteriego Bottasa podczas sesji, a Fin wznowi swoje obowiązki kierowcy na resztę weekendu”
— poinformował Sauber. „Podobnie jak w poprzednich przypadkach, współpracujemy ze Scuderia Ferrari, aby dać młodym talentom szansę na udział w sesjach treningowych”
.
Sauber ma do dyspozycji także Theo Pourchaire'a oraz Zane Maloney'a jako kierowców akademii, jednak tym razem nie zdecydowano się na skorzystanie z ich usług.
Przygoda Saubera z silnikami Ferrari dobiegnie końca po przyszłym sezonie, kiedy to zespół z Hinwil przejdzie długo oczekiwaną transformację w fabryczny zespół Audi.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.