Fernando Alonso do niedzielnego wyścigu na Imoli wyruszy z alei serwisowej. Aston Martin zdecydował się złamać zasady parku zamkniętego i zmienić ustawienia w samochodzie z nr 14.
Alonso w sobotnich kwalifikacjach zanotował najgorszy rezultat w tym roku. Wynik dwukrotnego mistrza świata dawał mu przedostatnie miejsce w kwalifikacjach. Gorzej poradził sobie tylko Logan Sargeant, którego wszystkie mierzone okrążenia zostały skasowane za przekroczenie limitów toru.
W związku z odległą pozycją dwukrotnego mistrza świata F1 zespół Aston Martin postanowił zmienić ustawienia w jego samochodzie i dostosować je typowo pod wyścig. Taka zmiana powoduje, że Alonso rozpocznie zmagania na Imoli z alei serwisowej: „Podczas obowiązujących zasad parku zamkniętego wczoraj i dziś Aston Martin Aramco zmienił ustawienia zawieszania w samochodzie z nr 14”
– czytamy w oświadczeniu FIA. „W związku z tym samochód z nr 14 rozpocznie wyścig z pit lane zgodnie z artykułem 40.9 regulaminu sportowego Formuły 1 na sezon 2024”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.