FIA poszerza pola startowe na GP Australii

FIA dokonała zmian na polach startowych, poszerzając je o 20 centymetrów po związanych z tym incydentach, które miały miejsce podczas pierwszych dwóch wyścigów sezonu Formuły 1.

Zgodnie z informacjami Auto Motor und Sport, FIA zdecydowała się na modyfikacje po tym, jak Esteban Ocon oraz Fernando Alonso nie ustawili swoich bolidów poprawnie na polach startowych przed zgaśnięciem czerwonych świateł. Obaj za to przewinienie odpowiednio w Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej otrzymali kary doliczenia 5 sekund.

Zmiana jest efektem informacji zwrotnej ze strony kierowców, którzy wyrazili swoje obawy dotyczące widoczności podczas próby ustawienia się na polu startowym po zakończeniu okrążenia formującego.

„Nie widziałem, jak ustawiłem się na swoim polu” – powiedział Max Verstappen po wyścigu o GP Arabii Saudyjskiej, do którego startował z 15. pola. „To trudna sytuacja, która ma miejsce, ale tak samo jest zresztą z białymi liniami wyznaczającymi granice toru. Czasami można spierać się, czy zyskałeś cokolwiek po szerokim wyjeździe, czy też nie. W pewnym momencie potrzebujemy zasad”.

„Kiedy kierowcy zaczynają czerpać korzyści z takiej jazdy, wygląda to wówczas naprawdę głupio, ale nie wiedziałem, co możemy zrobić lepiej. Widoczność z poziomu bolidu jest naprawdę słaba i to jest problem, kiedy czasami nie jesteś w stanie w pełni poprawnie ustawić się na swoim polu startowym”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze