Lance Stroll weźmie udział w otwierającym sezon 2023 Formuły 1 wyścigu o Grand Prix Bahrajnu. Obecność Kanadyjczyka stanęła pod znakiem wątpliwości, gdy doznał kontuzji podczas treningu na rowerze.
Kierowca zespołu Aston Martin doznał urazu nadgarstka i musiał opuścić przedsezonowe testy w Bahrajnie, gdzie ekipę reprezentowali Fernando Alonso oraz kierowca rezerwowy Felipe Drugovich. Stroll w tym czasie odwiedził doktora Xaviera Mira, który jest znany z operowania urazów zawodników MotoGP.
„To było frustrujące, nie być w Bahrajnie na testy i opuścić trzy dni jazd”
– powiedział Stroll. „Jednak ze względu na uraz nadgarstka, wspólnie z zespołem uznaliśmy, że najlepiej skupić się na leczeniu, abym był gotowy na ten weekend i cały długi sezon przed nami”
.
Szczegóły wypadku Strolla były utrzymywane w tajemnicy i dopiero teraz Kanadyjczyk zdradził, co się stało: „To był nieszczęśliwy wypadek. Spadłem z roweru, gdy zahaczyłem kołem o dziurę w ziemi. Na szczęście uszkodzenia nie były znaczące i niewielka operacja prawego nadgarstka szybko rozwiązała problem. Od tego momentu ciężko pracowałem z zespołem, abym był w pełni sił na ten weekend. Chciałbym podziękować społeczności F1 za ich wsparcie i uszanowanie prywatności oraz zespołowi, który pomógł mi w leczeniu. Jestem gotowy, aby skupić się na tym weekendzie i nie mogę się go doczekać”
.
Źródło: astonmartinf1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.