McLaren poinformował, że Mick Schumacher będzie pełnić w tym sezonie rolę kierowcy rezerwowego.
W 2023 roku etatowymi zawodnikami McLarena będą Lando Norris oraz Oscar Piastri, który zastąpi swojego rodaka – Daniela Ricciardo. Brytyjski zespół zdecydował się dodatkowo skorzystać z usług Schumachera, który będzie mógł zasiąść za kierownicą tegorocznego bolidu w przypadku, gdyby jeden z kierowców nie mógł wystartować w wyścigu.
Od tego sezonu Schumacher jest również kierowcą rezerwowym Mercedesa, dla którego nadal ścigać się będą Lewis Hamilton oraz George Russell. Jako że McLaren dość mocno współpracuje z niemiecką ekipą, chociażby pod względem otrzymywania jednostek napędowych, ma możliwość również współdzielenia zawodnika rezerwowego.
To nie pierwszy przypadek, kiedy McLaren zdecydował się na taki ruch. Przed ubiegłorocznym weekendem Grand Prix São Paulo zespół zgłosił się po ówczesnego kierowcę rezerwowego Mercedesa, Nycka de Vriesa, który w tym roku będzie ścigać się w AlphaTauri. Wówczas pojawiły się obawy zdrowotne Lando Norrisa. De Vries wykonał na miejscu przymiarkę fotela w bolidzie, zanim Norris został uznany zdolnym do przystąpienia do wszystkich sesji na Interlagos.
Podobnie sytuacja wyglądała z Piastrim, aktualnym kierowcą McLarena. W 2022 roku Australijczyk był jednym z rezerwowych zespołu Alpine, które także dogadało się z McLarenem w sprawie wypożyczenia zawodnika na wypadek niedyspozycyjności jednego z kierowców etatowych.
McLaren will be able to call on @SchumacherMick as a reserve driver during the 2023 F1 season as part of our arrangement with Mercedes. Welcome to the family, Mick. 👊🧡 pic.twitter.com/DNiJ5s99rQ
— McLaren (@McLarenF1) February 1, 2023
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
