Sergio Pérez oraz Guanyu Zhou otrzymają karę przesunięcia na starcie do niedzielnego wyścigu o Grand Prix Stanów Zjednoczonych za założenie na ten weekend silników poza tegoroczną alokacją.
Końcówka sezonu już od jakiegoś czasu wiąże się z mniejszą lub większą liczbą przyznanych kar cofnięcia na starcie za nadprogramowe wykorzystanie komponentów jednostki napędowej. Do Grand Prix Włoch tychże kar było na tyle dużo, że nie do końca był znany dokładny układ na starcie – z tego względu FIA przedstawiła zmiany w regulaminie, które mają pozwolić jaśniej i szybciej zorientować się o kolejności w przypadku wielu kar dla zawodników.
Do podobnej sytuacji może dojść również w trwającym weekendzie F1 na Circuit of the Americas. Oprócz kary cofnięcia dla Charlesa Leclerca, piąty silnik spalinowy w tym sezonie otrzymali także Pérez oraz Zhou, za co cała trójka zostanie cofnięta o pięć pół względem pozycji wywalczonej w sobotnich kwalifikacjach.
W przypadku Péreza zmiana jest taktyczna, ponieważ nie chce on dostać podobnej kary za tydzień podczas swojego domowego Grand Prix Meksyku, gdzie stanie przed potencjalną szansą na wywalczenie zwycięstwa. Z kolei Red Bull Racing w Austin stoi przed pierwszą szansą na wywalczenie tytułu mistrza wśród konstruktorów po raz pierwszy od 2013 roku, lecz ekipa nie musi spieszyć się z zapewnieniem tytułu ze względu na spora przewagę nad Ferrari.
Zhou dzięki nowemu silnikowi będzie liczyć na poprawę wydajności, ponieważ w ciągu ostatnich dziewięciu wyścigach zdobył tylko jeden punkt.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!
