George Russell otrzymał nową jednostkę napędową do swojego Mercedesa i do wyścigu o Grand Prix Singapuru ruszy z alei serwisowej.
Russell ma za sobą przeciętne kwalifikacje na przesychającym torze Marina Bay, w których nie awansował do Q3, notując 11. czas. Jak powiedział wczoraj po czasówce, problemem było zachowanie samochodu w wolnych zakrętach, gdzie czuł «jakby otwierała się przepustnica».
Ze względu na gorszą od oczekiwanej pozycję startową do dzisiejszego wyścigu, Mercedes zdecydował się wykorzystać okazję, aby zamontować w jego samochodzie całkowicie nową jednostkę napędową. Wszystkie sześć nowych komponentów silnika znajduje się poza dopuszczalną na ten sezon alokacją, więc i tak Brytyjczyk ruszyłby co najmniej z końca stawki.
Procedura założenia nowych komponentów tuż przed wyścigiem jest jednak złamaniem zasad parku zamkniętego. W wydanym dokumencie FIA potwierdzającym zmianę możemy przeczytać, że nowe elementy jednostki napędowej, podobne jak układ wydechowy, zostały zamontowane bez zgody delegata technicznego FIA, przez co kierowca jest zmuszony wystartować z alei serwisowej.
Z kolei jego zespołowy kolega, Lewis Hamilton, ma za sobą najlepsze kwalifikacje w tym sezonie i do wyścigu w Singapurze przystąpi z trzeciego pola. Na pole position ustawi się Charles Leclerc, podczas gdy obok niego znajdzie się Sergio Pérez. Lider mistrzostw Max Verstappen wystartuje dopiero z ósmej pozycji wskutek błędu zespołu związanego z brakiem wystarczającej ilości paliwa w samochodzie Holendra w samej końcówce Q3.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!
