FIA opublikowała prowizoryczny układ na starcie do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Włoch. Według niego Max Verstappen ustawi się na siódmym polu startowym.
W kwalifikacjach na torze Monza Verstappen uzyskał drugi czas, ulegając jedynie zdobywcy pole position, Charlesowi Leclercowi, jednak był jednym z dziewięciu kierowców, którzy otrzymali karę na starcie niedzielnych zmagań.
Verstappen otrzymał na ten weekend nowy silnik spalinowy, za co dostał karę cofnięcia o pięć pól startowych. Ze względu na dużą liczbę kar nie do końca było wiadomo, jak będzie wyglądać układ na starcie.
Początkowo uważano, że Verstappen może stracić ostatecznie tylko dwie pozycje, ponieważ Carlos Sainz Jr, Sergio Pérez oraz Lewis Hamilton, którzy dostali większe kary, znajdowali się w zasięgu pięciu pól Holendra. Koniec końców lider klasyfikacji kierowców został przesunięty o pełne pięć pozycji i ustawi się na siódmej lokacie, obok debiutanta z Williamsa, Nycka de Vriesa, który zastępuje na resztę weekendu Alexa Albona.
Leclerc nie otrzymał żadnej kary i zachowa wywalczone pole position, zaś obok niego znajdzie się George Russell. W drugiej linii ustawi się duet McLarena: Lando Norris i Daniel Ricciardo. Pierre Gasly znajdzie się na piątym polu, obok Fernando Alonso.
Pérez, który otrzymał karę cofnięcia o 10 pól, spadnie na 13. pole, ale wystartuje przed Estebanem Oconem, który z kolei dostał karę cofnięcia o 5 pozycji. Spośród trzech kierowców, którzy otrzymali karę startu z końca stawki, najwyżej sklasyfikowanym był Sainz, który tym samym znajdzie się na 18. miejscu na starcie, przed Hamiltonem i Yukim Tsunodą.
Redakcja ŚwiatWyścigów.pl jest na miejscu tego wydarzenia. Jeśli chcesz czytać więcej materiałów prosto z toru, postaw nam kawę!
