FIA nakreśliła zmiany techniczne na sezon 2023 w celu eliminacji morświnowania

FIA wyznaczyła cztery zmiany w regulaminie technicznym na przyszły sezon, których celem jest ograniczenie, a w ostateczności wyeliminowanie zjawiska dobijania podłogi bolidów do asfaltu.

Problematyczny porpoising powrócił do F1 w tym roku ze względu na efekt przyziemny, założony w regulacjach technicznych. Sztywne zawieszenie również przyczyniło się do agresywnego dobijania podłoża do asfaltu i odbijania się od niego.

Organ zarządzający przedstawił w Kanadzie tymczasowe rozwiązanie w postaci dyrektywy technicznej. Jej celem było mierzenie pionowych oscylacji samochodu, a przekroczenie ustalonego limitu ma spowodować, że zespoły będą zmuszone do zwiększenia prześwitu. Dyrektywa ta ma zacząć obowiązywać tuż po wakacyjnej przerwie, podczas Grand Prix Belgii.

W czwartek miało miejsce spotkanie Technicznego Komitetu Doradczego, w skład którego wchodzą FIA, Formuła 1 oraz 10 dyrektorów technicznych ze wszystkich obecnych zespołów. Podczas niego zgodzono się, że w trakcie ostatnich wyścigów zjawisko morświnowania został zmniejszony, jednak główny wpływ na to miała charakterystyka torów, na których i tak spodziewano się mniejszego porpoisingu.

W ostatnich tygodniach okazało się, że m. in. Ferrari i Red Bull Racing mogły na swoją korzyść pracować nad deską w podłodze poprzez jej uelastycznienie. Zatwierdzono, że sztywność tej deski, podobnie jak metryka pionowych oscylacji, będą egzekwowane od rundy na torze Spa-Francorchamps. Uzgodniono także, że ta metryka będzie dostępna od Grand Prix Francji, aby zespoły mogły poznać, jakie zmiany będą musieli wprowadzić po przerwie wakacyjnej.

Oprócz tego, FIA nakreśliła, że problem morświnowania może wrócić ponownie w 2023 roku ze względu na zwiększoną siłę docisku. Z tego względu organ zarządzający opracował proponowane wytyczne, które będą musiały spełniać przyszłoroczne bolidy:

  • podniesienie krawędzi podłogi o 25 mm,
  • podniesienie gardzieli dyfuzora w obszarze pod podłogą,
  • wprowadzenie bardziej rygorystycznych testów bocznego ugięcia podłogi,
  • wprowadzenie dokładniejszego czujnika, który pomoże w określeniu oscylacji aerodynamicznych.

Uzgodniono także, że po wypadku Guanyu Zhou na pierwszym okrążeniu wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii na Silverstone, zostaną przeprowadzone bardziej rygorystyczne działania w obrębie górnej sekcji struktury zderzeniowej, tak, aby przetrwała ona podobne wypadki, po których samochód obróci się do góry kołami.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze