Sebastian Vettel otrzyma karę cofnięcia na starcie do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Stanów Zjednoczonych za założenie nowego silnika w jego samochodzie i przekroczenie z tego względu alokacji.
Vettel wykorzystał już w tym sezonie wszystkie komponenty jednostki napędowej dostępne w tegorocznej alokacji, co oznacza, że każdy nowy element wiąże się z karą cofnięcia do wyścigu. Kierowcy mogą w trakcie sezonu skorzystać z trzech siników spalinowych, choć część zawodników już w poprzednich rundach otrzymywała kary za wykorzystanie nowych komponentów.
W ostatnich 9. wyścigach Vettel punktował tylko raz, zaś w Turcji zajął dopiero 18. miejsce po nieudanym ryzyku związanym z założeniem opon typu slick na wciąż wilgotną nawierzchnię. Niemiec jednak szykuje się na kolejny trudny weekend, po tym jak przyznał, że w jego samochodzie zostanie założona nowa jednostka napędowa Mercedesa.
„Powiedzmy, że czeka na nas trudny weekend”
– powiedział Vettel. „Zamierzamy zmienić silnik i w wyniku tego otrzymamy karę. Zobaczymy, co będziemy w stanie osiągnąć z pozycji, z której wystartujemy, jednak z niecierpliwością na to czekamy. Myślę, że możemy być tutaj silni. Jak bardzo? Zobaczymy”
.
Kierowca Astona Martina uważa również, że wyboje, które w ciągu lat pojawiły się na Circuit of the Americas, nadają charakteru temu torowi i nie będą aż tak przeszkadzały, jak w przypadku niedawnego wyścigu MotoGP.
„Kilka lat temu było pod tym względem dość źle, jednak nierówności były poprawiane. Być może w przyszłości przyjrzą się temu bliżej. Kilka tygodni temu, gdy MotoGP się tutaj ścigało, było źle. Dla nas nie będzie jednak to aż takim utrudnieniem, jednak zobaczymy. Jeśli o mnie chodzi, jestem fanem wybojów”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.