Zespół Alfa Romeo potwierdził, że Robert Kubica wystąpi w barwach ekipy również podczas nadchodzącego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Włoch, gdzie ponownie zastąpi zakażonego koronawirusem Kimiego Räikkönena.
Kubica drugi rok z rzędu pełni w stajni z Hinwil rolę kierowcy testowego i rezerwowego. Został on powołany przez Alfę Romeo podczas ostatniej rundy F1 na torze Zandvoort w sobotę, kiedy okazało się, że Räikkönen uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19.
Polski kierowca wsiadł do samochodu na trzeci trening, gdzie musiał przeprowadzić inny program przygotowawczy w przeciwieństwie do innych zawodników. W kwalifikacjach uzyskał 18. czas, zaś w wyścigu zajął 15. miejsce, w którym pokonał między innymi w bezpośrednim pojedynku Nicholasa Latifiego.
W środę Alfa Romeo Racing poinformował, że Kubica powróci do samochodu zespołu również na nadchodzący wyścig o Grand Prix Włoch na torze Monza, gdzie ponownie zastąpi Räikkönena, który nie uzyskał jeszcze zielonego światła na powrót do stawki F1.
„Przede wszystkim chciałbym przekazać najlepsze życzenia dla Kimiego: mam nadzieję, że w pełni wyzdrowieje i wkrótce wróci do kokpitu”
– powiedział Kubica. „Nie mogę się doczekać wyścigu na Monzy, niesamowitym torze, na którym zdobyłem swoje pierwsze podium w 2006 roku”
.
„W przeciwieństwie do Zandvoort, jest to tor, który dobrze znam, a to pomoże, zwłaszcza, że format weekendu ze sprintem kwalifikacyjnym oznacza, że będziemy mieli jedną sesję treningową mniej. Jestem zadowolony z tego, co zrobiłem w Holandii i nie mogę się doczekać, aby jeszcze raz pomóc zespołowi na Monzy”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Alfa Romeo Racing Orlen
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
